czwartek, 10 lutego 2011

Muffinki z jagodami


Przepis na te muffinki zaczerpnęłam od p. Ewy Wachowicz. Zamieniłam jednak banany na jagody i było pysznie. Przepis jest bardzo prosty i bardzo szybki. Można użyć jagód mrożonych, bo o świeże o tej porze roku raczej trudno :-))
Moja Mama od tego przepisu się już "uzależniła", bo choć za pieczeniem nie przepada to z muffinami szaleje, zmienia dodatki i ilekroć u nich jestem to zawsze są jakieś muffinki :-)) 



Składniki na 18 dużych muffinek (muffinków?):


350 g mąki

½ szklanki cukru

2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 cukier waniliowy

½ szklanki oleju

1 jajko

1 szklanka mleka



1 szklanka jagód ( w oryginale 4 banany)

brązowy cukier do posypania muffinek

*używam szklanki o pojemności 250 ml. 

Mąkę przesiać do miski, dodać pozostałe składniki (oprócz jagód i brązowego cukru). Wszystkie składniki ciasta zmiksować. Dodać jagody i wymieszać. Tak przygotowaną masą napełniać foremki do muffinek do 2/3 wysokości. Posypać niewielką ilością brązowego cukru.
Piec 15-20 minut w 180 stopniach (wstawić do nagrzanego piekarnika)

37 komentarzy:

  1. To ja jeszcze poproszę muffinki w wersji mięsnej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Xymena, ale jesteś wymagająca :-)) Ale jeśli tylko chcesz to coś mięsnego w papilotkach dla Ciebie stworzę ;-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze, a zawsze się mówi, żeby muffinek dokładnie nie mieszać, bo będą za twarde... ;) Ale wierzę, że te są pyszne, muszę wypróbować, bo dotąd tylko raz robiłam te babeczki, a że jestem wielbicielką jagód.... (chyba kończyć nie trzeba). Gdyby smakowały chociaż trochę jak jagodzianki, byłabym wniebowzięta.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jadłam mięsne raz w życiu może, niebo w gebie, a chętnie skusiłabym się na jakiś wypróbowany przepis :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Wyglądają bardzo apetycznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. wygląda na proste ale musiałabym zakupić foremki i wolałabym chyba tę opcję z bananem ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. Paulina, ja tam nie widzę specjalnej różnicy, miksuję do połączenia składników i już. Mam trzy wypróbowane przepisy, których używam zamiennie a muffinki piekę bardzo często, czasem kilka razy w miesiącu... jak mnie rano najdzie to ukręcę, wstawię do piekarnika, idę pod prysznic a potem zabieram ciepłe do pracy i obdzielam kogo się da :-))
    Niestety nie smakują jak jagodzianki, ale jagodzianki też lubię i od czasu do czasu robię :-)

    Xsymena, mam w swoich zasobach kilka przepisów, robiłam raz jeden - z kurczakiem, brokułami i serem. Były niezłe, chyba powtórzę i wrzucę przepis :-)

    Haniu i tak smakują :-)

    Polluśka - ja kiedyś kupiłam w Tesco od razu 2 blaszki (każda na 12 sztuk) - cena na półce była 9,90 zł, więc się nie zastanawiałam, bo normalnie kosztują koło 30 zł. Ale nauczona doświadczeniem podeszłam do czytnika kodów i co się mym oczom ukazało? Otóż, 3,99 zł :-)) No i tym sposobem nabyłam foremkę i dla Mamy. Ale dziś wiem, że nawet te 30 zł bym spokojnie zapłaciła, bo muffinki wciągają :-) Czasem bywają w Lidlu za ok 15 zł.
    Z bananami też robiłam, są równie pyszne, bardziej wilgotne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Te muffinki wyglądają fantastycznie, musze je koniecznie zrobić :)
    Ale mam dwa pytania:
    Czy jagody wrzucasz do ciasta mrożone czy odstane ?
    Do jakiej wysokości foremki dajesz ciasto ?

    Pozdrawiam Maja

    OdpowiedzUsuń
  9. Maju, jagody daję świeże, a jak nie mam to mrożone bez rozmrażania. Foremki napełniam do ok 2/3 wysokości.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakubie, czy Ty jesteś Mają? Bo chyba tylko jej odpowiadałam ostatnio na pytanie :-)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak tak to byłam ja Maja, poprostu mąż był zalogowany i tak jakoś wyszło ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Maju, nie ma problemu ;-)) Tak się tylko zastanawiałam. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepis zapisałam i wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Loriel, próbuj i podziel się wrażeniami :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. witam, zamierzam pierwszy raz upiec mufinki i znalazłam sie na Pani stronie, poczytałam i Wszystko zachęca do pieczenia.Myślę że przepis od tak miłej osoby będzie udany.
    renatte

    OdpowiedzUsuń
  16. Renatte, mnie te muffiny wychodzą zawsze doskonale, więc szczerze polecam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Piekłam muffinki pierwszy raz i wyszły bardzo smaczne część z jagodami a część z czekoladą, pycha szczególnie kiedy są jeszcze ciepłe, ciasto dzięki oliwie jest lekko wilgotne, ja z takiego ciasta robie keks i wychodzi fajnie, bo bakalie nie opadają na dno;
    Pozdrawiam Agatini:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Agatini, fajny pomysł z tym keksem :-) Muszę wypróbować. Cieszę się, że muffiny smakowały.

    OdpowiedzUsuń
  19. Hej Margarytko, szukałam przepisu na muffinki i znalazłam Twój blog (wygląda super! wpisałam do ulubionych). Weszłam też na stronę, którą polecasz (Blogs I follow), czyli "Babcia radzi coś..." i tam też jest przepis na muffinki jagodowe.
    Ale u Ciebie trzeba wziąć 350g mąki na 18 dużych muffinek, a u Babci 450g na 6 duzych muffinek. Czy gdzieś jest jakaś pomyłka? Bo różnica w proporcjach jest naprawdę duża.
    Będę wdzięczna za odpowiedź, bo jutro chciałabym upiec pierwsze w moim życiu muffinki i już nie mogę się doczekać (zamiast jagód dam malinki z własnego ogródka:))
    Serdecznie pozdrawiam!:)
    Marzka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie z pewnością nie ma pomyłki, bo piekę te muffinki bardzo często. Podobnie jak moja mama. Pytanie jeszcze co się rozumie pod pojęciem "duże" - moje są takie jak na zdjęciu, wychodzą ponad foremkę.
      Ten przepis się sprawdza, używam go od dawna :-)

      Usuń
  20. Za chwilę moje lądują w piekarniku a foto na fb wrzucę.Dziękuję za inspiracje..naprawdę uwielbiam Twoje przepisy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będą smakowały. Miło mi, że zaglądasz i lubisz korzystać z moich przepisów.

      Usuń
  21. Muffinki są przepyszne ;) zrobiłam je już jakiś czas temu z jeżynami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z jeżynami pyszne :-) Cieszę się, że przepis się przydał.

      Usuń
  22. Hihi,zrobilam z jagodami,slubny wchlonal wszystkie.Pozdrawiam.Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to pięknie :-) Tak jak u mnie Zielonooki czekoladowe, które ostatnio upiekłam.

      Usuń
  23. naszła mnie ochota na coś na szybko do kawy,oczywiście jak zawsze u Ciebie coś znajdę. i mam. muffiny już w piekarniku,pachną cudownie,w końcu wykorzystałam moje jagody.Są pyszne i chrupiące.Pozdrawiam ciepło. Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że przepis się przydał :-) Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    2. Twoje przepisy goszczą w moim domu na co dzień! Inspirujesz mnie:) czy na obiad czy jakieś ciasto do upieczenia-wskakuję na Twojego bloga i już:) dziękuję i pozdrawiam

      Usuń
    3. W takim razie bardzo mi miło, że moja praca komuś się przydaje i służy :-) W końcu taki jest cel tego bloga - ma zachęcać do gotowania :-)

      Usuń
  24. Asiu czy te muffinki są posypane lekko kruszonką czy to moje złudzenie? :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Złudzenie, są posypane na górze brązowym cukrem i taka fajna skorupka chrupiąca się na nich robi.

      Usuń
    2. Cudnie wyglądają :) Dziś zamierzam je "popełnić", bo mam kilka przepisów na muffinki, ale żadnego takiego żelaznego. Mam nadzieję, że ten takim się stanie :)) Miłego dnia!

      Usuń
    3. Ja mam dwa takie żelazne i na zmianę je robię :-)

      Usuń
  25. A ja mam pytanie, bo średnie mam doświadczenie z muffinami, a zostałam zmuszona do ich upieczenia na piknik do szkoły - które ciasto jest lepsze - z jogurtem czy mlekiem? Jaka jest różnica? Czy któreś są bardziej puszystce? Wilgone?
    Bardzo lubię Pani szybkie ciasto z owocami - do złudzenia przypomina drożdżowe. czy te z jogurtem mają podobną konsysyencję?
    I czy można posypać mufiny kruszonką? Cukrem widziałam, ale czy kruszonką jak z szybkiego ciasta?
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, spokojnie możesz wykorzystać przepis na szybkie ciasto i upiec z niego muffinki, bo to jest ciasto muffinkowe. Mnie bardziej smakują muffiny z jogurtem.
      Oczywiście, że możesz dać kruszonkę, nawet któreś muffiny na blogu są z kruszonką.

      Usuń

Spodobał Ci się przepis? Zostaw po sobie ślad w postaci komentarza, dodaj G+.
Ugotowałaś/eś albo upiekłaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu? Podziel się swoją pracą, zrób zdjęcie i prześlij je do mnie mnie na adres margarytka75@vp.pl

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...