Nadchodzą Święta Wielkanocne,
które zawsze niosą przesłanie
zwycięstwa dobra nad złem,
życia nad śmiercią i nadzieję,
która zawieść nie może.
Z okazji Świąt Zmartwychwstania Pańskiego życzymy Wam:
przeżycia tej Wielkanocy w atmosferze
szczególnej radości i pokoju,
zgody i pojednania,
otwarcia na potrzeby innych,
miłości wzajemnej w rodzinach,
życzliwości przyjaciół i znajomych,
a także zdolności do przebaczania,
które jest drogą do pokoju.
Margarytka i Zielonooki
Margarytko kochana, pięknie to napisałaś. Tobie i Zielonookiemu oraz Waszym bliskim życzymy radosnych świąt, wiele uśmiechu, miłej atmosfery i mokrego dyngusa.
OdpowiedzUsuńDorota z mężem.
Ps. Dziękuję za przepisy, prawie wszystko na naszym stole będzie z Twoich przepisów, są niezawodne.
A, miałam napisać, że zając wymiata - skąd go wytrzasnęłaś? Jest boski.
OdpowiedzUsuńMargarytko, życzę radosnych Świąt Wielkanocnych
OdpowiedzUsuńwypełnionych nadzieją budzącej się do życia
wiosny i wiarą w sens życia.
Pogody w sercu i radości płynącej z faktu
Zmartwychwstania Pańskiego
oraz smacznego Święconego w gronie
najbliższych osób.
Margarytko, życzę wesołych zdrowych, pogodnych i spokojnych świąt dla Ciebie, Zielonookiego i Waszych bliskich!
OdpowiedzUsuńWesołych świąt.Justyna
OdpowiedzUsuńMargarytko Tobie oraz najbliższym.
OdpowiedzUsuńNiech zajączek szczodry będzie
i z jajeczkiem do Was przybędzie,
niech święconka smaczna będzie
a w dyngusa woda wszędzie ...))
WESOŁEGO ALLELUJA ŻYCZYMY !
Wszystkiego Dobrego!
OdpowiedzUsuńMargarytko, wszystkiego najlepsiejszego na te Święta, na to, co po Świętach i z rozpędu na wszystkie inne.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :)
OdpowiedzUsuńI Wam również Wesołego Alleluja i niechaj te Święta upływają w serdecznej, ciepłej atmosferze :)
PS
Ajaj jakie pyszności:)
Ze świątecznego korzystam zwyczaju,
OdpowiedzUsuńBy przesłać życzeń tyle, ile kwiecia w maju
I życzyć naprawdę z całą serdecznością
By święta napełniły Wam duszę radością
Tobie i Twoim Bliskim PIĘKNYCH ŚWIĄT
Pięknie dziękujemy za wszystkie życzenia :-) Pozdrawiam świątecznie.
OdpowiedzUsuńfajny ten baran ;DD taki kręcony ;D
OdpowiedzUsuńPollu, mówisz baran? A ja byłam do dziś przekonana, że to owieczka ;-))
OdpowiedzUsuńi pomyśleć, że o mało nie dostałam się na studia weterynaryjne ;] jasne, że to owieczka .... ehhh
OdpowiedzUsuńPraktycznie już po ale Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńwidze,że ciasteczka ejszcze sa -u mni juz zostało kilka :)
Pozdrawiam Asia :)
Tak, ciasteczka jeszcze są, w końcu zdjęcie sprzed kilku dni. Kto miał je zjeść? Myszka na monitorze? o.O
OdpowiedzUsuńMatko...
Poluśka, no to już jestem spokojna ;-))))
OdpowiedzUsuńAsiu, ciasteczek napiekłam dużą puszkę, żeby na dłużej staryczyły...
Anonimowy... no nie sądzę, aby myszka się do nich dobierała ;-)))) Z całą pewnością nie ;-)))