Dziś proponuję trzy surówki z młodej kapusty... oczywiście wariacji na ten temat jest wiele, ale te trzy wydają mi się na tyle proste, a jednocześnie smaczne, że godne są uwagi.
Najłatwiejsza, najszybsza i najmniej wymagająca jest koperkowa... a dwie pozostałe, choć równie smaczne, to są trochę bardziej pracochłonne. Do surówek staram się używać oleju z pestek winogron, bo jest bezzapachowy i nie zmienia smaku surówek. Ale oczywiście można użyć równie dobrze oleju słonecznikowego. Osobiście nie lubię w surówkach oliwy z oliwek, jest dla mnie zbyt intensywna, ale jeśli ktoś lubi to nie bronię.
Trzeba uważać z solą, bo młoda kapusta nie potrzebuje jej wiele i bardzo łatwo przesolić - ja daję szczyptę i wystarcza.
Podane proporcje wystarczają na przygotowanie 2-3 porcji do obiadu – u nas na dwie, bo jemy sporo warzyw.
Surówka koperkowa:
½ niedużej główki młodej kapusty
½ pęczka koperku (albo cały jeśli jest mały)
1 mała cebulka abo szczypiorek (osobiście wolę młodą cebulkę)
sól, pieprz
kilka kropli soku z cytryny
1 łyżeczka cukru
1 łyżka oleju z pestek winogron
Kapustę oczyścić i poszatkować. Posolić, przykryć talerzem i odstawić na 10 minut. W tym czasie pokroić cebulkę w drobną kostkę i posiekać koperek (koniecznie opłukany wcześniej, żeby nie był zbyt mokry)
Do kapusty dodać cebulkę, koperek, pieprz, sok z cytryny i cukier. Wszystko wymieszać, a jeszcze lepiej dobrze wygnieść dłonią (czystą!!!). Na końcu dodać olej i ponownie wymieszać.
Surówka z marchewką:
½ niedużej główki młodej kapusty
1 marchewka (najlepiej też młoda)
1 małe jabłko
1 mała cebulka albo szczypiorek
sól, pieprz
kilka kropli soku z cytryny
1 łyżeczka cukru
1 łyżka oleju słonecznikowego albo z pestek winogron
1 łyżeczka chrzanu (opcjonalnie)
Kapustę podobnie jak w surówce koperkowej oczyścić i poszatkować dosyć drobno. Posolić, przykryć talerzem i odstawić na 10 minut. Marchewkę i jabłko obrać. Cebulkę pokroić w drobną kostkę, a marchewkę i jabłko zetrzeć na tarce jarzynowej (na grubszych oczkach). Starte jabłko od razu skropić sokiem z cytryny, żeby nie ściemniało. Do kapusty dodać pokrojoną cebulkę, startą marchewkę i jabłko. Doprawić cukrem i pieprzem i wymieszać składniki. Na końcu dodać olej i ponownie wymieszać.
Jeśli ktoś lubi, choć nie jest to konieczne można dodać 1 łyżeczkę chrzanu, wtedy surówka nabierze ostrości.
Surówka z rzodkiewką, papryką i ogórkiem:
½ niedużej główki młodej kapusty
kawałek zielonego ogórka
4-5 rzodkiewek
po kawałku papryki czerwonej, zielonej i żółtej
2-3 łyżki posiekanego szczypiorku
sos francuski Knora – ½ opakowania albo własnoręcznie zrobiony winegret (oliwa, ocet winny, zioła, cukier)
pieprz, sól
1 łyżka oleju z pestek winogron
Kapustę oczyścić i poszatkować. Dobrze umyty ogórek ze skórką oraz rzodkiewkę pokroić w cienkie półplasterki, a paprykę w paseczki. Wszystkie składniki wymieszać w dużej misce doprawiając pieprzem.
Do małego słoiczka wlać 1 łyżkę oleju, 1 łyżeczkę octu winnego, dodać 1/2 łyżeczki cukru, szczyptę soli, 1/5 łyżeczki pieprzu i ulubione zioła - dobrze wstrząsnąć.
Albo przygotować sos sałatkowy z przepisu na opakowaniu (raz na jakiś czas można sobie na to pozwolić).
Wlać do warzyw i wymieszać.
Albo przygotować sos sałatkowy z przepisu na opakowaniu (raz na jakiś czas można sobie na to pozwolić).
Wlać do warzyw i wymieszać.
pięknie, zdrowo i kolorowo, też jestem fanką młodej kapusty:)
OdpowiedzUsuńGoh, bo ona tak kusi, że trudno jej się oprzeć. Ja osobiście kapustę jem cały rok, choć tej młodej chyba najwięcej.
OdpowiedzUsuńAż nie wiem, którą mam wybrać. Wypróbuję chyba wszystkie :)http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/
OdpowiedzUsuńWspaniałe surówki! uwielbiam kapustę! Zwłaszcza młodą! na pewno wypróbuję!
OdpowiedzUsuńWygląda, zwłaszcza ta pierwsza, na bardzo jędrną i chrupiącą. Jeszcze nie próbowałam młodej kapusty!
OdpowiedzUsuńile dobroci! a każda bardzo apetyczna. to ja poproszę o zestaw wszystkich trzech;)
OdpowiedzUsuńwiosenno - letnie surówki...
OdpowiedzUsuńuwielbiam!
Uwielbiam surówki z młodej kapusty, ale najczęściej robię tę wersję z jabłkiem i marchewką. Ja zamiast cytryny dodaję ocet winny, a jak nie mam akurat octu, to i sok z cytryny wtedy dodam ...
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam.
Mopswkuchni i to jest dobry pomysł :-)
OdpowiedzUsuńAsiu, to tak jak ja... kapusta jest i smaczna i zdrowa :-)
Atria, ta pierwsza jest moją ulubioną :-)
Panno Malwino, a bardzo proszę... wszak to samo zdrowie.
Karmel_itko, nie da się ukryć, że właśnie teraz kapusta jest najsmaczniejsza :-)
JaGo, a ja najczęściej robię tą z koperkiem, bo najszybsza ;-)) Ocet winny mam w domu zawsze, ale akurat do surówek wolę cytrynę. Ale w końcu każdy ma jakieś swoje smaki i tego się trzymajmy :-)
Świetna sałatka do obiadu, robię podobną tylko z dodatkiem majonezu.
OdpowiedzUsuńPróbowałam już wszystkich i ta koperkowa jest naszą ulubioną, choć dla odmiany robię i dwie pozostałe i tą z pekinki z kukurydzą. Dzięki Tobie wreszcie jemy doprawione surówki, wcześniej bałam się przypraw.
OdpowiedzUsuńAvelina, do której dodajesz majonez?
OdpowiedzUsuńDorotko, i dla mnie koperkowa jest numerem jeden :-)
Ile tej soli dodać do kapusty : )?
OdpowiedzUsuńAnonimowy, ja daję niewiele, maksymalnie pół łyżeczki, ale my jemy mało słone potrawy, za to bardziej pikantne. Dlatego nie podaję dokładnie ile tej soli czy pieprzu ma być, bo to zależy od własnych upodobań smakowych.
OdpowiedzUsuńNaszło mnie dzisiaj na młodą kapustę, ale że nigdy nie robiłam z niej surówki, to zajrzałam do Ciebie i zrobiłam koperkową. To był ten smak o który mi chodziło:) Mąż z całego obiady pod niebiosa wychwalał właśnie surówkę.
OdpowiedzUsuńLubię tu wchodzić, bo wiem, że zawsze odnajdę te domowe smaki, które za mną "chodzą":)
Olu, koperkowa to moja ulubiona :) zdecydowanie tak, bo lubię wszystko co z koperkiem. A poza tym jest to najłatwiejsza surówka pod słońcem. Cieszę się, że Wam smakowała :-)
UsuńZawsze na wiosnę robię taką jak Ty ta pierwszą, tylko z pietruszką..cudowny smak:) do obiadu spróbuję tym razem koperku:)
OdpowiedzUsuńZ pietruszką też jest dobra, ale moja rodzinka woli koperek, za pietruszką nie wszyscy przepadają. Ja osobiście uwielbiam wersję z koperkiem :-)
UsuńA ja zrobiłam Twoją surówkę, tę pierwszą, z kapusta włoską- pyyycha. Dzięki za przepis.
OdpowiedzUsuńBardzo proszę. Cieszę się, że smakowała.
UsuńWitaj Margarytko :) dziekuję za super przepisy na młodą kapustę Do tej pory robiłam jedynie na gęsto jak mnie nauczyła mama. Teraz wszystkich zaskoczyłam Twoim przepisem Spróbowałam pierwsza i trzecią PYCHA Pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakowały. U nas w domu zawsze się robiło dużo takich surówek. Ja lubię wszystkie trzy, choć chyba tę pierwszą - koperkową najbardziej :-)
Usuńmiód na mój żołądek , jutro zrobie chyba wszystkie:)
OdpowiedzUsuńTak wszystkie trzy od razu? :-))
UsuńZrobiłam koperkową, była pyszna:) Dziękuję za przepis i pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że przepis się przydał.
UsuńRównież serdecznie pozdrawiam.
Mmmmmm pyszota :)
OdpowiedzUsuńAnia
zupy i surówki to mój słaby punkt... uwielbiam :) Twoje wszystkie trzy suróweczki wyglądają bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńTo zupełnie tak jak ja. I zupy i surówki są u mnie stale obecne :-)
UsuńSuróweczki wszystkie trzy wyglądają i na pewno smakują bosko :) Narobiłaś mi ochoty , jutro do obiadu na pewno będzie jedna z nich :)
OdpowiedzUsuńJa sezon zawsze zaczynam od koperkowej, bo to moja ulubiona, a potem różne wariacje tworzę :-)
UsuńWłaśnie zrobiłam wersję koperkową do obiadu, pycha!
OdpowiedzUsuńFajnie, że smakowała.
Usuńdziś szukałam inspiracji na surówkę z młodej kapusty ,a że czasu nie miałam wiele wybór padł na Twoja koperkową :) i poległam .... Joasiu - ta surówka składająca się praktycznie z jednego głównego składnika - kapusty - jest rewelacyjna! Idealnie doprawiona, nic dodać nic ująć. Dziękuję za przepis i za pyszny dodatek do dzisiejszego obiadu :))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakowała. Też ją bardzo lubię i robię dosyć często w tym wiosennym okresie :-)
UsuńSuper przepisy,proste i oczywiste,młods kapusta górą,a co do oliwy z oliwek można zakupić wersje łagodniejszą szczególnie do surówek nie jest wtedy tak mocno wyczuwalny ten ostry posmak,używamy z dobrym skutkiem ;-) polecam
OdpowiedzUsuńTa delikatna też mi nie odpowiada smakowo w surówkach, dlatego wybieram dobry olej :-)
Usuńjak zawsze mnie inspirujesz Margarytko :)
OdpowiedzUsuńW takim razie ogromnie mi miło.
UsuńSurówka koperkowa to 8 cud świata! Również zrobiłam ją na urodziny, stwierdziłam w prostocie siła, no i sie nie zawiodłam. Mniam mniam!! No i przyznaję, że tą surówkę mieszać tylko i wyłącznie rękoma - najlepszy i najdokładniejszy sposób ;) Pozdrawiam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńTaka prosta, a taka dobra. Zgadzam się z Tobą, dla mnie to najsmaczniejsza surówka z młodej kapusty. I zdecydowanie babciną metodą zawsze wygniatam ręką, wtedy puszcza sok i jest dużo smaczniejsza.
UsuńCieszę się, że smakowała.
Pozdrawiam.
A jak taka surówka się przechowuje? Jak zrobię dzień wcześniej na impreze będzie ok?
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie polecam. Surówki z młodej kapusty najlepsze są przygotowane na świeżo. Jak postoją to się robią ciapowate i już nie smakują tak dobrze. To niewiele roboty, więc lepiej na świeżo przed imprezą.
Usuńfenomenalny pomysł z tym dodaniem chrzanu :) Pycha :) Dziękuję za inspirację
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :-) Pozdrawiam.
UsuńPyszny dodatek do Twojego filety z kurczaka w panierce z sezonem. Jak wszystko co robisz. Pięknie dziękuję i pozdrawiam Mirka
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakowała :-) Pozdrawiam.
UsuńSuper przepisy, a jak mogę poszatkować kapustę na surówkę jesli nie mam szatkownicy?I gdzie ja w ogóle mozna zakupić?
OdpowiedzUsuńKapustę można po prostu cienko pokroić nożem. A szatkownicę można kupić w każdym sklepie z drobnym AGD, grosze kosztuje, a się przydaje :-)
Usuń