Kochani, wybór prosty nie był, bo jabłka i gruszki bardzo lubię i w zasadzie każda propozycja była ciekawa. Po konsultacji z Zielonookim okazało się, że oboje wybraliśmy te sama przepisy. Nagrody w postaci zestawów przypraw Kotanyi otrzymują:
Karolina Gawrysiak za jesienny wianuszek – nie tylko przepis, ale i owieczka powaliły nas na kolana.
Grzegorz Oliwiński za urocze pieczone jabłuszka z kremem.
Ania Kozioł za cudne jesienne babeczki jabłkowo – cynamonowe.
Ale nie byłabym sobą, gdyby nie było wyróżnień. Jedno wyróżnienie wędruje do Joanny Kuś za prosty, piękny biszkopt z jabłkami i do Marii Sobczuk – Dolacińskiej za dwa wytrawne dania, które urzekają oryginalnością. Joasia i Maria dostaną małe niespodzianki.
Wszystkie osoby proszę o przesłanie adresów do wysyłki na adres: margarytka75@vp.pl
Gratulacje dla nagrodzonych.
OdpowiedzUsuńDziękuję,
OdpowiedzUsuńAsia
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńgratulacje wszystkim!:)
OdpowiedzUsuńMargarytko, mam pytanie, czy mi się przyśniło, czy na Twoim blogu był przepis na zupę z dyni???? Bo jakoś mam bielmo na oczach i nie mogę znaleźć...
OdpowiedzUsuńPS Gratulacje dla zwycięzców!
Xymeno, kremu z dyni nie było. Było risotto z dynią i krem z marchewki (może kolor Ci zapadł w pamięć). Ale jutro będę robiła krem dyniowy, więc jak nie zapomnę sfotografować to wstawię :-)))
OdpowiedzUsuńoooo, to wstaw koniecznie, bo mam dynię i nie wiem, co mam z nią zrobić... :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla zwycięzców :)
OdpowiedzUsuńPowiem tak, zrobiłam według Pani przepisu pulpeciki w sosie koperkowym z marchewką z groszkiem już dwa razy, za każdym razem częstowanym gościom bardzo smakowały, mi również, super są, na pewno jeszcze nie raz zrobię. Przymierzam się też do próbowania innych przepisów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ilona
gratulacje dla wszystkich! :)
OdpowiedzUsuńXymano, zrobiłam, ale nie miałam już pestek dyni, więc stwierdziłam, że zdjęcie pstryknę następnym razem... i to pewnie już niebawem, bo dyniowe specjały są u mnie częstym gościem w te jesienne dni. Cierpliwości.
OdpowiedzUsuńA dynię w całości można przechowywać całymi tygodniami :-)))
Ilonka, bardzo się cieszę, że spróbowałaś i że smakowało. oczywiście zapraszam do wspólnego gotowania i dzielenia się wrażeniami.
ominął mnie konkurs .... hmmmm :)
OdpowiedzUsuńHej Margarytko :) przepraszam że znów truję o tych patelniach :) cały czas siedzi mi w głowie ta ceramiczna, ale delimano niema głębokiej większej, ale znalazła firmę włoską moneta http://www.kuchlandia.pl/Smazenie/Patelnie-z-powloka/Patelnia-Moneta-Magnetica-Ceramica-gleboka-z-pokrywka.html słyszałaś może coś o tej firmie czy mają dobre te produkty, bo cena jest wysoka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolly, będą następne :-)
OdpowiedzUsuńMajemi, niestety nie znam tej firmy, nie miałam żadnych naczyń, więc trudno mi opiniować. Je ceramiczne garnki mam tylko z Delimano, o innych tylko czytałam, ale nie testowałam, a wiadomo - opinię najlepiej wydać po wypróbowaniu.
Tak myślę że może kupię tę patelni dwuuchwytową z delimano, bo cena nie jest najgorsza i podoba mi się że jest taka głęboka, tylko niewiem czy nie jest za mała bo 24cm to jednak niewiele...
OdpowiedzUsuńNo ale te wszystkie inne monety albo green pana sa bardzo drogie, bo za taką samą patelnie cena jest 350zł...a to już całkiem nie na moją kieszeń...słyszałam że green pana kyoto tez jest dobra, ale już mam całkiem mętlik w głowie :) za chwilę kupię zwykłego tefala :)
Majemi, wszystko zależy od tego dla ilu osób gotujesz i do czego Ci ten sprzęt ma służyć. Ja mam jedną taką głęboką patelnie ( średnica 30 cm)i w zasadzie używam jej do smażenia pączków raz do roku. Jest taka wielka, że musiałabym gotować co najmniej dla 6 osób, a ja gotuję przeważnie dla dwóch ;-) Ta patelnia 24 cm spokojnie mi wystarcza na uduszenie mięsa, zrobienie roladek czy innych dań. Jeśli mogę coś zasugerować to zamów sobie do niej pokrywkę (ja na razie używam od innego garnka, ale przy najbliższej okazji, gdy będę zamawiała patelnie zamówię sobie też tą pokrywkę).
OdpowiedzUsuńJa myślę, że większość tych ceramicznych jest naprawdę niezła.
Byłam wczoraj w sklepie w którym mieli właśnie takie różne patelnie ceramiczne, pooglądałam sobie je i już podjęłam decyzje, ta patelnia 24cm głęboka myślę że będzie wystarczająca, bo ja gotuję dla dwóch dorosłych i jednego małego dziecka, tak więc będzie ok. Akurat widziałam z monety (bardzo dobra firma podobno) i cena była 285zł z pokrywką, berghoffa ceramikę mi sprzedawczyni odradzała, a powiedz mi Ty masz w takim razie tę dwuuchwytową z delimano ? a jak te uchwyty ? ok są, czy lepszy jest jednak taki jeden długi jak w normalnej patelni ? własnie jak już będę zamawiać to napewno z pokrywką, oglądałam za allegro i cena jest 169zł za patelnię i 39zł za pokrywkę, a przesyłka gratis więc wyjdzie mnie to coś ponad 200zł więc jeszcze idzie :) Dziękuję Ci bardzo za wszelkie porady :)
OdpowiedzUsuńMajemi, ja mam z Delimano i tą patelnię dwuuchwytową i taką normalną (małą - 20 cm), wok, Dry Cookera ( kominem) i garnek. Z wszystkich jestem bardzo zadowolona. Uchwyty są jak najbardziej ok. Na razie nie mam żadnych zastrzeżeń do tych produktów :-))
OdpowiedzUsuń