Strony

czwartek, 19 stycznia 2012

Surówka z kapusty pekińskiej, z ananasem, orzechami i żurawiną

Surówkę w tej wersji wymyśliłam już dosyć dawno. Czasem robię ją z rodzynkami, czasem z żurawiną.  
Sama surówka oprócz tego, że jest zdrowa ma jeszcze jedną, ale ważną zaletę – jest pyszna. Zrobiłam ją do szaszłyków z ananasem i już nic więcej mi do tego zestawu nie było trzeba.  


Składniki na 2 duże porcje:

1/2 małej kapusty pekińskiej
1/3 świeżego ananasa (albo 4 plastry ananasa z puszki)
1/2 szklanki włoskich orzechów posiekanych niezbyt drobno
garść suszonej żurawiny
1 łyżka majonezu
2 -3 łyżki jogurtu
2 łyżki mleka (albo 1 łyżka mleka i 1 łyżka soku ananasowego jeśli używamy ananasa z puszki)
sól, pieprz

Orzechy posiekać, wrzucić na suchą patelnię i uprażyć (uważać, aby nie przypalić).
Kapustę pokroić dosyć drobno a ananasa w kostkę. Wrzucić żurawinę i posiekane orzechy - 1 łyżkę zostawić do posypania. Dodać odrobinę soli i sporo pieprzu. Majonez rozmieszać z jogurtem i mlekiem (i sokiem ananasowym). Wlać do sałatki i dobrze wymieszać. Posypać odłożonymi orzechami.


31 komentarzy:

  1. ładnie wygląda:)
    w ramach diety zamiast majonezu dałabym po prostu oliwy, ale myślę, że na smaku specjalnie by nie straciła:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moniko, w ramach diety to po prostu łyżkę jogurtu więcej zamiast majonezu i oliwy :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam w lodówce sałatę lodową, myślisz, że można by było zastąpić nią kapustę pekińską?
    Bo surówka wygląda bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anno, nie robiłam z lodowej, ale w sumie spróbować można :-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystko co jest z żurawiną jest zawsze pyszne. Uwielbiam żurawinę! Nigdy nie robiłam tak pekińskiej, więc na pewno z przepisu skorzystam.
    I tak już poza tematem, ale w temacie, nie tak dawno miałam okazję spróbować fig w zalewie. Bardzo mi smakowały i są także doskonałym dodatkiem do sałatek wszelkiego typu. Przy tym cena normalna, czyli za puszkę 6 zł z groszami (puszka wielkości puszki zielonego groszku, a sklep osiedlowy, w supermarkecie na pewno będzie taniej).Użyłam ich do sałaty lodowej razem z ananasem, mango, pomidorkami, cebulą czerwoną i fetą. Też była pyszna. Pozdrawiam:)Iza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iza, ja też bardzo lubię żurawinę :-)A w wersji z pekinką smakuje mi bardzo :-)
      O, fig w zalewie jeszcze nie spotkałam - ale muszę się rozejrzeć, bo z pewnością będą mi smakowały. Bardzo lubię i figi i daktyle (brat z Tunezji przywiózł mi świeże - były wspaniałe).
      A surówka w Twoim wykonaniu też z pewnością by mi smakowała, bo jest w niej wszystko, co lubię.

      Usuń
  6. Pół kapusty to chyba na 4 a nie na 2 porcje. Coś ściemniasz z tymi przepisami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No skoro tak uważasz to już Twój problem. My jemy sporo warzyw, a w tym przypadku nie było ziemniaków więc duża porcja warzyw jak najbardziej pożądana.

      Usuń
  7. Też dostałam od nich żurawinę i jest wyjątkowo duża i jędrna. Pyszna sałatka w moich klimatach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu, jeśli klimaty Twoje to polecam, bo jest pyszna.

      Usuń
  8. uuuuuuuu to akurat nie moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to nie spróbujesz :-)) Nie wszystko wszyscy muszą lubić :-)

      Usuń
  9. Anonimowy- dla Ciebie pół małej kapusty pekińskiej wystarczy na 4 porcje, natomiast dla mojej 3-osobowej rodziny robię surówkę z całej (zazwyczaj sporej) kapusty. Bardzo lubimy warzywa i zjadamy ich sporo (np. zamiast ziemniaków czy frytek). Nie rozumiem więc o co Ci chodzi z tym "ściemnianiem". Iza P.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iza, to podobnie jak u nas warzyw je się sporo. Ja też nie rozumiem Anonimowego, ale znam rodziny w których do obiadu wystarczą 4 ogórki kiszone albo pudełko surówki ze sklepu. U nas to nie przejdzie, warzyw jemy dużo.

      Usuń
  10. Kochane znalazlam bardzo dziekuje:):)
    Od jutra rana rozpoczynam akcje zakupy i gotowanie:):)
    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  11. Żurawinka podobno jest doskonałym naturalnym srodkiem na dolegliwości nerkowe.Sama w sobie zbytnio mnie nie zachęca,ale w połaczeniu z ananasem i orzechami i kapustką już tak!Dzięki za przepis jutro będę miała całą miseczkę do obiadku!Ola

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, a wiesz, że nawet o tym nie wiedziałam? Ja bardzo lubię żurawinę, nawet lubię sobie wsypać do miseczki i podjadać. A w połączeniu z warzywami zawsze mi smakuje.

      Usuń
  12. Uwielbiam żurawinę. Często robię sos żurawinowo-pomarańczowy do mięs, ale nigdy nie dodawałam jej do surówek. Myślę że w połączeniu z ananasem będzie smakować ciekawie. Orzechy z racji uczulenia musze niestety wykluczyć. Akurat na jutro zaplanowałam kurczaka w majeranku z jabłkami według twojego przepisu i myślę że taka surówka będzie do tego pasować. Nadia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, żurawinowo - pomarańczowego jeszcze nie robiłam. Muszę spróbować. A do surówek dodaję żurawinę albo rodzynki często.
      O, skoro na orzechy jesteś uczulona to faktycznie trzeba je pominąć, ale sądzę, że i tak będzie smaczna.
      Ja kurczaka w majeranku z jabłkami robiłam wczoraj na urodzinowy obiad - wszystkim smakował :-) Mam nadzieje, że Wam również.
      Pozdrawiam

      Usuń
  13. Samo zdrowie.Wspaniała surówka :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawe połączenie. Musze wypróbowac. Ale ja to z żurawina, zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Margolka, próbuj - ja ją bardzo lubię, a w wersji z żurawiną pyszna :-)

      Usuń
  15. Dziś na obiad była zapiekanka ziemniaczana z mięsem mielonym według Pani przepisu. Po raz kolejny się nie zawiodłam. Wyszła pyszna i już została zjedzona. :D

    Asia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Surówka pyszna, bardzo mi smakowała. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. pyszniutka salatka!!! dziekuje Margarytko :)

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się przepis? Zostaw po sobie ślad w postaci komentarza, dodaj G+.
Ugotowałaś/eś albo upiekłaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu? Podziel się swoją pracą, zrób zdjęcie i prześlij je do mnie mnie na adres margarytka75@vp.pl