Strony

czwartek, 28 czerwca 2012

Koktajl jagodowy

Pojawiły się jagody, więc zaczęło się jagodowe szaleństwo. Uwielbiam koktajle z wszystkimi możliwymi owocami – szczególnie tymi sezonowymi. Od jakiegoś już czasu zamiast cukru dodaję do niektórych koktajli grenadynę – świetnie podkreśla smak owoców, a przy tym dodaje słodyczy. Oczywiście można ją zastąpić miodem, cukrem czy słodzikiem. Dzisiejszy przepis jest banalnie prosty, a koktajl pyszny.  
Od miesiąca testuję nowy sprzęt, który pojawił się w moim domu – to robot wielofunkcyjny FP270 firmy Kenwood. Niewielkie rozmiary idealnie wpasowały się w moją małą kuchnię, a ilość funkcji sprawia, że jest bardzo uniwersalny i wygodny. Ma szklany kielich do przygotowywania koktajli, który sprawia, że mam koktajl w kilka sekund i bardzo mi się to podoba, bo do umycia jest tylko kielich :-))


Składniki na 2 duże szklanki (po 300 ml)

1 szklanka* opłukanych jagód
1 szklanka zimnego jogurtu naturalnego
2/3 szklanki zimnego mleka
2 łyżki grenadyny**

*używam szklanki o pojemności 250 ml

**grenadyna to syrop z owoców granatu - dosyć ciężki i gęsty, jest świetnym dodatkiem nie tylko do drinków (np. mojego ulubionego tequila sunrise) ale również do koktajli, deserów, lodów, piwa (dzięki Polly za oświecenie), budyniu, kaszki manny itd... Nie jest szalenie droga i warto ją w domu mieć :-)  Ja swoją butelkę przywiozłam z Czech, mam wrażenie, że jest trochę ciemniejsza i gęściejsza niż ta, którą ma mój brat, ale pewnie zależy to od producenta. 


Do kielicha miksera wsypać jagody, wlać jogurt, mleko, grenadynę i zmiksować. I gotowe. Nie ma chyba nic łatwiejszego... no dobra, zagotowanie wody można uznać za czynność mniej absorbującą, choć trwa dłużej niż wrzucenie wszystkich składników do kielicha i ich zmiskowanie.


54 komentarze:

  1. Mam prawie identyczny sprzęt, tylko z innej firmy :)
    Jagodowych koktajli nie robię, za to dzisiaj był znowu truskawkowy z niestety ostatnich już naszych truskawek ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero się z tym sprzętem zaprzyjaźniam, ale pewnie nie raz i nie dwa jeszcze o nim wspomną :-)
      Nie lubisz jagodowych koktajli?
      Domowe truskawki zawsze za szybko się kończą :-)

      Usuń
    2. Nie kochana, nie lubię jagodowych koktajli, bo nie lubię jagód :)
      No niestety truskawki szybko się kończą, stanowczo za szybko.

      Usuń
    3. A to takie buty, no ale jak to, jak można jagód nie lubić? Żartuje oczywiście :-) Po prostu chyba nie ma owoców, których bym nie lubiła, oczywiście mam na myśli owoce u nas dostępne :-)

      Usuń
  2. jagody pełną parą! :) chętnie bym sobie wypiła taki koktajl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, sezon jagodowy w pełni, więc trzeba korzystać.

      Usuń
  3. Cudo! Uwielbiam taki koktajl :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Doskonała propozycja.Mniam!
    Ja robię po prostu jagody z cukrem i kefirem.Prosto i smacznie ;) Jagody same w sobie są cudowne.Mój Tato nazbierał trochę,więc mam już kilka słoiczków,trochę zamroziłam i część na jutrzejszą drożdżówkę...to już życzenie Córki-Bzdurki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja kombinuję i ciągle coś zmieniam - dodaję to co mam w lodówce, a mleko i jogurt naturalny jest zawsze. Bardzo lubię też z zsiadłym mlekiem, ale dostanie takiego wcale nie jest proste :-)
      U nas dopiero jagody się pojawiły, trochę już zamroziłam, ale na jutro mam zamówione, mam nadzieję, że będą łaskawe do mnie dotrzeć :-))
      Drożdżówka z jagodami... już czuję jak pachnie. Uwielbiam zapach drożdżowego ciasta, gdy się piecze.

      Usuń
    2. Ja zsiadłe mleko mam w zasadzie co tydzień.Jeszcze mam w lodówce serek domowy robiony ostatnio.Mieszkam na wsi,więc mam dostęp do dobrego mleka.
      Kiedyś bardzo często robiłam też sama jogurt.
      A drożdżowe...no cóż...mimo iż wyrabiania nie lubię,to czego się nie robi dla dziecka swego ;)
      A jagódki to nawet po prostu z cukrem moje dziecię zajada.
      U Ciebie się zaczynają?U mnie niedługo będą się kończyć :(

      Usuń
    3. No tak, mając dostęp do mleka można sobie zsiadłe zrobić... a domowy serek pycha :-)
      No tak, dla dziecka wszystko :-) A wiesz, że ja lubię wyrabiać drożdżowe ciasta? Nawet bardzo lubię.
      No, u nas dopiero się pojawiły w zeszłym tygodniu, więc pewnie jeszcze trochę będą. Dziś mam następną porcję :-)

      Usuń
  5. Ja wlasnie wypilam szklaneczke koktajlu z malin,poziomek i truskawek -tylko nie robilam nigdy z mlekiem -zawsze do jogurtu dodaje kefiru. Koktajle uwielbiam -sa niebianskie !Marja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też pyszny z takim owocowym wkładem :-) Ja miałam gęsty jogurt, więc mleko jak znalazł. A robię różne - na kefirze, na maślance, na zsiadłym mleku, na jogurcie - zależy co mam w lodówce :-)

      Usuń
  6. To juz wiem co jutro jem, a raczej piję :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja piłam i dziś na śniadanie... ale mam nową porcję jagód :-)

      Usuń
  7. kolorek bardzo zachecajacy do wypicia od razu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, kolor ma piękny - uwielbia wszelkie odcienie fioletu :-)

      Usuń
  8. Margarytko, cudowny ten koktajl, muszę zrobić. A i zdjęcia mnie zaczarowały. Czy może zmieniłaś sprzęt na jakiś wypasiony, bo robisz coraz piękniejsze zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorota, zrób, bo pyszny. A zdjęcia ciągle robię moim starym kompaktem i drżę, bo już się zacina... powinnam kupić nowy, ten ma już ponad 7 lat... ale plany pokrzyżowała mi zepsuta lodówka - kasa poszła na nią.
      Czasem coś mi się uda, choć moje zdjęcia i tak są kiepskie - gdy patrzę na piękne zdjęcia na blogach to sobie myślę, że za wysokie progi dla mnie :-))

      Usuń
    2. No to zrobiłam w końcu ten koktajl, jest pyszny, a grenadina rzeczywiście świetnie go dosładza i wzbogaca smak.

      Usuń
    3. Fajnie, że dałaś się skusić i że smakował :-))

      Usuń
  9. Oj, wypiłabym taki koktajl... Ale jeszcze chętniej zjadłabym jagodzianki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie mam zamiar je zrobić :-) Mam nową porcję jagód - właśnie opłukałam :-)

      Usuń
  10. rany.. Asiu nawet nie wiesz ile bym teraz dała za taki koktajl... Jutro koniecznie muszę kupić jagody a sok z grenadyny tez mam :D Będzie jak znalazł :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No skoro sok z grenadyny jest to szalej :-) Koktajl jest pyszny.

      Usuń
  11. własnie dzis znowu kupiłam jagody..lubie koktajle i mieszam jogurt lub maślankę z mlekiem ..znajoma robiła ze śmietaną ..ale strasznie mdłe było ..śmietana 18%-nie do wypicia..//

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze śmietaną? O nie, tego bym nie wypiła. Ja w ogóle używam mało śmietany - lubię do mizerii, ale kupuję 12%. A koktajle różnie, zależy od tego co mam w lodówce :-)

      Usuń
    2. Ot to tak jak ja ..no a ze smietana ..no nie szło pić ale nie chcialam być niegrzeczna i wypiłam -odchorowałam to jednak ..podczytałam niżej o torcie bezowym ..już widziałam jesteś wpisana ..a ja sie nie dziwię że tort robi furorę!!!ja zaraz biorę sie za niego po raz drugi (tylko wersja biszkoptowa bo nie znoszę bezy -a wiem wiem lubisz!)przyszłam podpatrzeć jakiegos przepisu na biszkopt bo mi siadł ostatnio ..//widziałam wafelki -nowosć..u mnie do tej pory górowały familijne ale zapewne pokuszę sie na takie bo jak mam jesc gotowe ciasteczka lubie dobrej jakosci ...

      Usuń
    3. No wcale się nie dziwię, że odchorowałaś... Tak, Tygrysica wpisała. Ja nie mam pretensji, miała prawo nie wiedzieć skąd pochodzi, bo dostała go od szwagierki :-)
      Z biszkoptem też ten krem jest świetny, robiłam kilka razy :-) A jeśli chcesz dobry przepis na biszkopt to polecam ten z octem - zawsze się udaje, nie trzeba nim rzucać, po wyciągnięciu z piekarnika wyrzuć z tortownicy na deskę (do góry nogami) i będzie równy jak stół :-)

      Usuń
    4. pospieszyłam się nie sądziłam że jesteś tu.. no nic ..aa zobaczymy czy wyjdzie .Dzisiaj dowiedziałam sie z ksiażki że tak naprawde nigdy nie robiłam kruchego ciasta -wszystkie przepisy to połkruche..U mnie w domu na kazde okazje tylko 2 ciacha je cała rodzina -metrowiec i wacek (lub królewiec różne nazwy)jak to ciężko im dogodzic ..mąż tez nie jada tortów ..tort robię specjalnie dla córki wczoraj było ogłoszenie wyników -matura zaliczona..

      Usuń
    5. No to pięknie :-) Ja często robię kruche - takie bez spulchniaczy, jest pyszne z sezonowymi owocami. Jutro będzie tarta, bo umówiłam się ze znajomymi... dzisiejszy sernik królewski i Pavlovą wywiozłam do rodziców i brata.
      Metrowca znam i lubię, a ten drugi to dla mnie nowość.
      Gratulacje dla córy :)

      Usuń
    6. dziękuę za gratulacje ..//zapewne znasz królewca (tu u nas sie tak mówi )to ciasta kruche(teraz wiem że półkruche )z miodem i masa z kaszą manna i masłem,margaryna

      Usuń
    7. A to rzeczywiście znam, ale jakoś fanką nie jestem :-)

      Usuń
  12. Pychotka.Ja robię na samej maślance.Mamy dobrą czarnkowską maślankę naturalną w woreczkach bez żadnych dodatków.Wczoraj piekłam drożdowy z jagodami i jagodzianki.Aldona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My też mamy maślankę czarnkowską - wszak do Czarnkowa żabi skok. Ja w ogóle lubię ich nabiał, jest bardzo dobry :-) Placek drożdżowy z jagodami... pycha, uwielbiam zapach drożdżowego ciasta podczas pieczenia.

      Usuń
  13. jagody akurat mnie nie ruszają ale zrobiłam przedwczoraj dla Siostry i szwagra ten deser truskawkowy z bezikami i o mało mnie nie pożarli żywcem !!! jeżzuuuuuuuuuuuu jakie to jest przepyszne !!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie mówiłam, że pyszny? Ale dlaczego chcieli Cię pożreć żywcem?, przecież nie wyglądasz jak beza z truskawkami :-)))

      Usuń
    2. bo zrobiłam ich zdaniem za mało ;D

      Usuń
    3. No tak, to jest argument :-)) Więc zdecydowanie trzeba to powtórzyć :-)

      Usuń
  14. Margarytko, aż mnie skręciło ze złości. Ktoś przepisał Twój przepis słowo w słowo na tort bezowy: http://tygryski-to-lubia.blogspot.com/2012/06/tort-bezowy-z-kremem.html
    Aż mnie skręciło ze złości i napisałam o tym. Ludzie nie mają żadnych hamulców.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorota, spokojnie, nie ma co się wkurzać. Wszak nie pierwszy i nie ostatni raz taka sytuacja ma miejsce :-)) Zaraz sobie zerknę. Ale jak Ty w ogóle to wypatrzyłaś? Ja pewnie nawet nie zwróciłabym uwagi.

      Usuń
    2. To niestety się dzieje...i to bardzo często.
      Jedna z blogerek,która chce uchodzić za kucharkę doskonałą bezczelnie kopiowała piękne zdjęcia z blogów.Obcinała tylko logo i wstawiała swoje.Jak to przypadkiem zauważyłam powiadomiłam prawdziwych autorów.A znalazłam ich około 10! Były też zdjęcia z dość popularnych restauracji-i wszystko podawała jako swoje dzieła.Dla mnie to prymitywne i bezczelne zachowanie.
      A wszystko udowodniłam dlatego że zdjęcie mojego ciasta też się u niej znalazło.Mnie zlekceważyła,ale pokazałam jej przynajmniej że wielu osób nie można zlekceważyć...

      Usuń
    3. Trili, mnie trudno oceniać, bo może rzeczywiście dostała go tak jak napisała - od szwagierki. W dobie kserowania wszystko jest możliwe, ale jakoś dziwnie się czuję, gdy czytam swoje własne słowa. Sama zrobiła tort, sama zrobiła zdjęcia - nic do tego nie mam, mogła napisać wykonanie swoimi słowami. Poprosiłam ją o podanie źródła i mam nadzieję, że to uczyni.
      Ja nawet nie szukam swoich zdjęć - czasem ktoś mi napisze maila, że coś znalazł i wtedy reaguję, przeważnie skutecznie.
      Ale tym co piszesz to mnie zaskoczyłaś? Ucinanie podpisów to już pełne chamstwo. Dobrze, że zareagowałaś. Nie można pozwalać na takie bezczelne kradzieże cudzych zdjęć.

      Usuń
    4. Może być tak jak mówisz...być może to szwagierka nie podała jej źródła.
      Zobaczysz reakcję i będziesz wiedziała jak ocenić osobę :)
      Miłego dnia :)

      Usuń
    5. Dlatego spokojnie poczekam :-) Staram się nie oceniać zanim nie spróbuję wyjaśnić. Napisałam komentarz, choć chciałam napisać maila - ale nie znalazłam takiej możliwości.

      Usuń
  15. ot wracam wziełam przepis na biszkopta z torta czarnolas ..tylko te 30g kakao zastąpiłam 20g. mąki -siedzi w piecu..zobaczymy jak wyjdzie ..ogólnie mam ciężka rękę do biszkoptów i drożdżowych .-te drugie wychodzą owszem ale nie tak jakbym chciała..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że się udał. Ja niewprawionym polecam te biszkopty z dodatkiem octu, wychodzą zawsze :-)

      Usuń
  16. no i widzisz zrobiłam Margarytko tort ale biszkopt niewiele urósł byłam zła jak pieron ..miałam tylko dwie części ..no cóż następny raz będzie z octem ..ale był puszysty lekko zbity..ale to nie przeszkadzało nam wpałaszować wsio a ledwo uchowałam po kawałku na niedziele,,jutro biorę się za leniwe bez pyrek ,a w czwartek za żebra z imbirem ..jestem ciekawa ich smaku -nie przyznam się ze jest imbir..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, to ja nie wiem, mnie zawsze wyrasta na tyle, że spokojnie robię trzy krążki. Ale jednak ten z octem jest niezawodny, jeszcze nikt "reklamacji" nie zgłaszał :-)
      Najważniejsze, że torcik smakował. Jesteś niesamowita z tym próbowaniem, ale próbuj, niech poznają inne smaki :-)
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  17. Asiu a gdzie ja kupię ten sok z grenatyny ? w sklepie czy do takiego ze zdrowa żywnością mam iść? Akurat mam jeszcze mrożone jagody :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, w zwykłym sklepie - grenadyna to syrop barmański, do kupienie w wielu sklepach, nawet w moim osiedlowym jest.

      Usuń

Spodobał Ci się przepis? Zostaw po sobie ślad w postaci komentarza, dodaj G+.
Ugotowałaś/eś albo upiekłaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu? Podziel się swoją pracą, zrób zdjęcie i prześlij je do mnie mnie na adres margarytka75@vp.pl