Strony

piątek, 11 października 2013

Ciasteczka owsiane ze słonecznikiem

Gdy odwiedziła mnie Słodka Babeczka to przywiozła ze sobą pudełko bardzo pysznych ciastek ze słonecznikiem, które jakoś dziwnie szybko zniknęły z puszki. Przymierzałam się do nich już od jakiegoś czasu, ale jakoś tak mi było z nimi nie po drodze. Korzystając z wolnego dnia postanowiłam je przygotować. Nieco zmodyfikowałam składniki, dałam cukier trzcinowy i zmniejszyłam nieco jego ilość. Dodałam też trochę mąki pełnoziarnistej.
Następnym razem pokombinuję z żurawiną i orzechami. Ciastka są bardzo sycące i mogą stanowić całkiem fajne drugie śniadanie, bo już dwie sztuki wystarczą, aby się nasycić.  Moje ciasteczka nie są tak ładne jak Asi, ale są równie smaczne.
Przepis pochodzi z forum Gazety.pl , a jego autorem jest Giezik.
 

Składniki na około 40 sztuk:

250 g miękkiego masła
¾ szklanki mąki pszennej- ja dałam orkiszową typ 700
½ szklanki mąki pełnoziarnistej - użyłam mąki pełnoziarnistej  3 zboża
1 szklanka płatków owsianych (u mnie górskie)
1 szklanka ziaren słonecznika
3/4 szklani erytrolu albo ½ szklanki cukru (w oryginale 1 szklanka cukru)
1 łyżka cukru waniliowego (dałam cukier z prawdziwą wanilią Kotanyi)
1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli


Słonecznik uprażyć na suchej patelni – powinien mieć złoty kolor. Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem do pieczenia i solą. Masło utrzeć z erytrolem albo cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę. Dodać mąkę, płatki owsiane i słonecznik. Zagnieść ciasto – będzie dosyć lepiące, ale takie ma być. Zawinąć w folię spożywczą i włożyć na 30 minut do lodówki. Ze schłodzonego ciasta formować kulki wielkości małego orzecha włoskiego i układać je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia - w sporych odstępach od siebie. Można je lekko spłaszczyć, ale wg mnie nie jest to koniecznie, bo ciastka i tak po upieczeniu wychodzą płaskie. Piec przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 175 stopni do uzyskania złotego koloru (u mnie termoobieg). Ciastka po upieczeniu są miękkie, więc zostawić je na blaszce do wystygnięcia. Przełożyć do blaszanej puszki.

41 komentarzy:

  1. wow!!! ale pyszności :) narobiłaś mi smaka :)
    czy pieczesz też ciasteczka na zamówienie?
    chodzi mi również o pierniczki? pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie piekę na zamówienie. Nie prowadzę działalności gospodarczej w tym zakresie, a i przepisy sanepidu są takie absurdalne, że musiałabym wynająć sobie dodatkowo kuchnię, bo we własnej nie można.

      Usuń
  2. Asiu bardzo ładne fotki az milo sie patrzy,robisz sliczne zdjecia!!!!Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, choć mnie nie do końca się podobają :)

      Usuń
  3. Są tak samo ładne jak moje!!! Bardzo się cieszę, że Ci (Wam) tak bardzo posmakowały, ze aż same znikają... Porywam kilka!:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihihi, tylko trochę bardziej plaskate. A smakowały bardzo, więc będę je piekła częściej.

      Usuń
  4. robiłam kiedyś podobne:) Bardzo fajny i prosty spsób na pyszne ciasteczka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepisów na ciasteczka owsiane cała masa, mam zamiar próbować dalej :-)

      Usuń
  5. Ciasteczka upieczone. O ile dotrwają to wieczorem idą ze mną w gości ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię takie ciasteczka,lubię mieć zapas w słoju.Jestem ciekawa czy w słoju nie robią się całkiem miękkie,czy można je przechować troszkę dłużej?Bardzo apetycznie wyglądają.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdę powiedziawszy przechowuję je w blaszanej puszce, ale znikają dosyć szybko, więc nawet nie wiem jak długo mogą leżeć. Są cały czas kruche i chrupiące.

      Usuń
  7. Wygląda tak smacznie ,że aż bym...;)
    Ale próbuje trzymać linię i dietę...
    I klops
    Pozdrawiam serdecznie
    Mariusz ze smakiem, nieco innym niż ktoś by przypuszczał...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale wiesz, to takie zdrowe ciasteczka i czasem można zaszaleć :-)

      Usuń
  8. Świetny zestaw ciastkowo-prezentowy przewiązany fioletową wstążką :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, fajnie się nadają na mały upominek :-)

      Usuń
  9. lubię zbożowe ciastka przeróżne dlatego ten przepis i też dodam mniej cukru ..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie nawet i po zmniejszeniu ilości cukru są słodkie, więc gdybym dała szklankę cukru to pewnie byłyby za słodkie.

      Usuń
  10. Dałam pół szklanki cukru i to dla mnie jakaś makabra, normalnie nie do ujedzenia, bardzo lubię ciasteczka zbożowe z ziarnami, ale te akurat nie przypadły mi do gustu, żałuję, że nie dodałam gorzkiego kakao byłby z pewnością dla mnie smaczniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to teraz wyobraź sobie, że w oryginale jest cała szklanka cukru. Ja daję trzcinowy, on nie jest taki słodki jak biały.
      A smak - rzecz gustu :-) Nam smakują. Dla mnie osobiście z dodatkiem kakao byłyby nie do zjedzenia :-)

      Usuń
  11. witam serdecznie, chciałam upewnic się, czy do ciasteczek nie muszę dodać jajka, pozdrawiam . Aldona :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. zrobiłam dzisiaj ciasteczka i wyszły rzeczywiscie pyszne :-) tylko cukru mniej dodałam. pozdrawiam :-) Aldona

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciasteczka sa rewelacyjne wszyscy sie nimi zachwycają od dzieci po dorosłych :) bardzo dziekuje za przepis

    OdpowiedzUsuń
  14. robiłam dzisiaj ciasteczka i niestety coś źle zrobiłam. ulepiłam je również w kulki wielkości orzecha i nie rozlały się w piekarniku, musiałam je trochę przygnieść. miałam też wrażenie, że składniki nie były ze sobą tak połączone, jak powinny być hmm. może powinny dłużej odleżeć zanim się po nie sięgnie?
    użyłam 1/4 szklanki i tak było ok. będę robić kolejne podejścia, aż będą takie, jak Twoje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co, też nie wiem, bo moje za każdym razem rozjeżdżają się koncertowo. Ciasto łączy się dosyć szybko, może to kwestia masła jakiego użyłaś.
      A czego dałaś 1/4 szklanki?

      Usuń
  15. Witam Margarytko,(nie wiem moze przegabilam ) ,czy znajde u Ciebie na Blogu przepisy na ciasteczka Cookies ?
    pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są takie z m&m, w kategorii ciasta znajdziesz jako ciasteczka ze smaries :-)

      Usuń
    2. Dziekuje bardzo i serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  16. juz dwa razy piekłam, mama zachwycona bo uwielbia płatki owsiane i dużooo słonecznika:) te które można kupić w biedronce nie moga się z nimi równać :) pyszota :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że smakują :-) My też je bardzo lubimy, no i są takie proste do przygotowania :-)

      Usuń
  17. I ja się poddałam czarowi tych ciastek :) Dodałam słonecznik i pestki dyni, zarówno do ciasta, jak i na wierzch. Pyszne są :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, super pomysł z tą dynią :-) Wypróbuję następnym razem.
      Cudnie, że smakują.

      Usuń
  18. Przepyszne są te ciasteczka :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Zrobiłam wczoraj, syn powiedział: mamo, lepszych ciastek w życiu nie jadłem ❤️. Przepyszne 🙂

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się przepis? Zostaw po sobie ślad w postaci komentarza, dodaj G+.
Ugotowałaś/eś albo upiekłaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu? Podziel się swoją pracą, zrób zdjęcie i prześlij je do mnie mnie na adres margarytka75@vp.pl