Lato to czas kompotów, bo świeżych
owoców pod dostatkiem i żal z nich nie korzystać. I choć kompoty
gotuję cały rok, wspomagając się mrożonymi owocami, to jednak te
letnie kompoty smakują najlepiej.
Dziś prosty przepis na jedną z moich
ulubionych wersji. Jeśli ktoś nie lubi dodatku mięty, to spokojnie
może ją pominąć.
Składniki:
700 g truskawek
3 łyżki cukru (albo więcej –
zgodnie z upodobaniami smakowymi)
2 łyżki soku z cytryny
1,5 litra wody
2 gałązki świeżej mięty
Do garnka wsypać truskawki, dodać
cukier, włożyć gałązki mięty i wlać zimną wodę. Całość
zagotować. Od chwili wrzenia gotować 5 minut. Wyłączyć, wlać
sok z cytryny, przykryć garnek i odstawić na około 30 - 40 minut –
owoce opadną na dno, a kompot nabierze cudownego koloru i smaku. Ilość cukru można sobie dowolnie regulować. Ja nie lubię zbyt słodkich kompotów, więc u mnie 3 łyżki cukru to wystarczająca ilość. Kompot można również posłodzić stewią, kristolem czy innym słodzikiem - wszystko wg uznania i potrzeb.
Nie ma potrzeby długiego gotowania
miękkich owoców, wystarczy dosłownie kilka minut.
Kompot przelać do dzbanka i schłodzić.
Przyznaj się Margarytko, że przepis dodałaś ze względu na zdjęcia :P Cudne są! Całość chce się wyssać od razu, prosto z ekranu :D
OdpowiedzUsuńBez bicia przyznaję, że te zdjęcia mi się podobają, ale przepis dodałam z ciut innego powodu :-) Obejrzałam sobie statystyki i w wyszukiwaniach pojawiał się ciągle kompot truskawkowy, a u mnie przekierowywało do rabarbarowego ;-) I pewnie gdybym nie miała zamiaru go dodać, to i zdjęć bym nie zrobiła :-)
UsuńWitam serdecznie,
OdpowiedzUsuńmam pytanie. te 30-40 minut to już na wyłączonym gazie tak?
Pewnie głupie pytanie (zwłaszcza że potem piszesz że za długo nie gotować) ale wolę się upewnić bo nigdy kompotu nie robiłem;p
Moja matematyczka w liceum mówiła, że nie ma głupich pytań :-)
UsuńZ kompotem postępujemy dokładnie tak jak napisałam: wyłączyć, przykryć i zostawić na 30 - 40 minut. Można zostawić na wyłączonym palniku, można odstawić na deskę - wg uznania. Gotować tylko 5 minut od momentu wrzenia.
Kompocik domowy z truskawek!Mmmm!!!!
OdpowiedzUsuńDomowy najlepszy.
Usuńa truskawki z kompotu uwielbiam..kompot truskawkowy jak i wiśniowy dla mnie zawsze nr 1!!
OdpowiedzUsuńJa chyba też najbardziej lubię truskawkowy, choć i rabarbarowy i agrestowy i taki mieszany też bardzo chętnie pijam.
UsuńKompocik wyszedł palce lizać! Bardzo ciekawe to połączenie, jest po prostu orzeźwiające :) Będę korzystać :)
OdpowiedzUsuńKasiu, cieszę się, że to połączenie i Tobie odpowiada.
UsuńPozdrawiam.