Kolejny pomysł na sycące, zdrowe, pożywne drugie śniadanie.
Robi się w trzy minuty, gdy ma się pod ręką składniki. Do
buraczka i banana dodałam trochę łuski gryczanej, o której obszerniej pisałam przy okazji przepisu na kaszę jaglaną z malinami i jeżynami. Odkąd zagościła w mojej kuchni staram się nią
wzbogacać codzienne koktajle. Nie rujnuje smaku, a jest cennym
źródłem błonnika.
Kiedyś bałam się buraczanych koktajli,
zupełnie nie wiem dlaczego. Świetnie smakują i są prawdziwą
bombą witaminową. Koktajl wychodzi dosyć gęsty, w razie potrzeby można go rozcieńczyć dolewając więcej wody mineralnej.
1 średniej wielkości gotowany albo pieczony burak (używam tych
podłużnych buraczków)
1 duży banan
1 łyżeczka miodu
2 płaskie łyżeczki mielonej łuski gryczanej Sante
150 ml zimnej wody mineralnej
Buraczka pokroić w kostkę, banana na kawałki, wrzucić do
blendera, dodać miód, mieloną łuskę gryczaną i wodę. Zmiksować
i od razu pić.
kurde, gdy na sobotę będą buraki to na bank wykorzystam ten pomysł
OdpowiedzUsuńKoniecznie, bo koktajl jest pyszny. Zadziwiająco pyszny. Robiłam też z brzoskwinią i ananasem. Wszystkie wersje smakowały doskonale.
UsuńMyślałam, że to z surowego buraka. Muszę mamie teraz takie robić. Ale pomysł fajny:-)
OdpowiedzUsuńZ surowego robię tylko sok, koktajlu nie próbowałam. Ale z pieczonego albo gotowanego (u mnie z parowanego) wychodzi bardzo fajny koktajl. Polecam :-)
UsuńPrzepis na pewno wypróbuję :) polecam również burak zmiksowany z kiwi w proporcji mniej więcej 1:1 Pychota, bomba witamin i zdrowia :)
OdpowiedzUsuńO, z kiwi nie próbowałam. Dzięki za kolejną inspirację :-) Koniecznie do zrobienia, gdy tylko wrócę do domu.
UsuńFajny pomysł zrobię na pewno :) chciałabym taki mały blender do pół litra ten co mam za duży jak na jeden koktail a lubie bardzo i często robię, a i piję tylko ja..
OdpowiedzUsuńBasiu, ja mam stary blender, ale rzeczywiście jest bardzo wygodny, bo ma 4 kubki i 2 pojemniki do miksowania, dwa rodzaje noży. Każdy może sobie wrzucić do kubka to, co lubi i zmiksować.
UsuńA ten koktajl polecam :-)
Powiem szczerze, że taki koktajl wydaje mi się dziwny. No bo burak... na słodko?
OdpowiedzUsuńAle skoro twierdzisz, że pyszny, to spróbuję, kto wie, może to będzie mój nowy ulubiony koktajl?
W końcu trzeba być otwartym na nowe smaki, czy tak?
A ja chcę doświadczyć jak najwięcej, jeśli chodzi o kuchnię i lubię się inspirować niecodziennymi potrawami.
Też kiedyś wydawało mi się, że się nie da... a jednak. Burak sam w sobie też jest dosyć słodkim warzywem, z bananem smakuje naprawdę świetnie. Zresztą soki i koktajle owocowo - warzywne to częste połączenia. Ja np. uwielbiam połączenia jabłka, marchwi i dyni - też polecam :-)
UsuńZdaję sobie sprawę, że nie wszystko musi wszystkim smakować, ale próbować warto.
Pozdrawiam.
Wygląda na smaczny, więc chętnie wypróbuje przepis:)
OdpowiedzUsuńZachęcam.
UsuńKoktajl uważam za strzał w dzisiątkę! do tej pory w walce z anemią robiłam do znudzenia zakwas buraczany. Teraz mam dzięki Tobie Asiu, nowy pomysł na buraka:)
OdpowiedzUsuńZamiast banana dodałam jabłka, bo mi sie bananki skończyły. Równie dobry. Łuska gryczana daje fajny posmak, ale można też ją pominąć, zdecydowanie nie wszystkim zasmakuje:) Do kupienia w sieciach sklepów Intermarche.
Pozrawiam
Marta
W takim razie cieszę się, że taki pomysł na buraka Ci się spodobał. Dodatki zawsze można zmieniać, inaczej byłoby nudno :-)
UsuńA wiesz, że mnie ta łuska wcale nie przeszkadza? Dodaję ją do musli z jogurtem, do koktajli i zupełnie jej nie wyczuwam, ale może już się przyzwyczaiłam.
Właśnie pije i jest super, tylko dla mnie troche za słodki. Napewno zrobie jeszcze z innymi owocami.
OdpowiedzUsuńSmak warto dopasować do siebie. Słodycz zależy od słodkości buraka, dojrzałości banana i rodzaju miodu. Zrobiłam też z sokiem jabłkowym i wyszedł pyszny.
Usuń