Miałam ochotę na pierogi ruskie, ale robota mi się nie uśmiechała i
twaróg wylądował w lodówce. Gdy sobie o nim przypomniałam, to
się okazało, że lada dzień kończy mu się termin przydatności
do użycia. U mnie w domu jedzenia się nie marnuje, a ochota na
lepienie pierogów ciągle mnie nie nawiedziła, więc twaróg
przerobiłam na nieduży, ale pyszny sernik. Jego przygotowanie zajęło mi 10
minut, nie licząc oczywiście czasu pieczenia. Użyłam twarogu w
kostkach, ale już mielonego, więc przecisnęłam go tylko przez
praskę. Zdecydowanie zachęcam do sięgania po normalny twaróg, a
nie rzadkie masy seropodobne.
Do posłodzenia użyłam zamiast
cukru ksylitolu. Nie używam go bardzo często, ale od czasu do czasu
odmiana mile widziana. Dzięki temu, że cukier zamieniłam na
ksylitol, to ciasto mogą jeść diabetycy, oczywiście z zachowaniem
umiaru. Zanim sięgnęłam po ksylitol, to sporo o nim poczytałam.
Nie będę się mocno na ten temat rozpisywać, ale jeśli ktoś ma
ochotę dowiedzieć się z czego pochodzi, jak powstaje i jakie ma
zalety i wady, to polecam wpis Małgosi z bloga Trochę Inna
Cukiernia.
Ksylitol (cukier brzozowy), jest zdrowszą alternatywą dla
zwykłego cukru i ma o 40 % kalorii mniej niż zwykły cukier. Należy do
grupy węglowodanów wolno wchłanianych, a ich metabolizm jest
praktycznie niezależny od insuliny (IG=8), co sprawia, że poziom
cukru we krwi nie podnosi się. Jest więc polecany diabetykom, a
przy tym w przeciwieństwie do wielu innych słodzików można
wykorzystywać go do pieczenia, bowiem jest odporny na działanie
wysokich temperatur, nie tracąc przy tym swoich właściwości.
Ma jednak pewną wadę – jest dosyć drogi, ale jeśli można, to warto zastąpić nim zwykły cukier przynajmniej częściowo.
Ma jednak pewną wadę – jest dosyć drogi, ale jeśli można, to warto zastąpić nim zwykły cukier przynajmniej częściowo.
Składniki na tortownicę o średnicy 20 cm:
750 g mielonego twarogu półtłustego
4 duże albo 5 mniejszych jajek
½ – ¾ szklanki* cukru albo ksylitolu (u mnie ksylitol Sante) –
ilość w zależności od tego jak kwaśny jest twaróg
1 łyżka ekstraktu waniliowego (można zastąpić cukrem z
prawdziwą wanilią)
1 czubata łyżka skrobi (maki) ziemniaczanej
50 g roztopionego ostudzonego masła
około 1,5 szklanki* jagód (ja użyłam mrożonych)
*używam szklanki o pojemności 250 ml
Spód tortownicy o średnicy 20 cm posmarować masłem i posypać
bułką tartą (albo mąką). Piekarnik nagrzać do 175 stopni.
Twaróg przecisnąć przez praskę do sporej miski, dodać
cukier/ksylitol, mąkę, ekstrakt, wbić jajka (najpierw proponuję
wbić je na talerzyk i dopiero dodać do reszty składników, żeby
nie było niespodzianek), wlać ostudzone masło. Wszystkie składniki
zmiksować blenderem (żyrafą) do uzyskania jednolitej konsystencji.
Gotową masę przelać do tortownicy, posypać zamrożonymi jagodami i wstawić do
gorącego piekarnika – 175 stopni (góra – dół), piec 30 minut,
zmniejszyć temperaturę do 150 stopni i piec jeszcze 40 minut.
Piekarnik wyłączyć, sernik zostawić na 30 minut w uchylonym
piekarniku, a następnie wyciągnąć i zostawić do wystygnięcia.
Piękny ... i taki równiutki :) A ja całe wieki nie piekłam sernika .... Po takich cudnych zdjęciach, od razu nabieram ochoty na upieczenie ;-)
OdpowiedzUsuńJa serniki dosyć często. Kiedyś za nimi nie przepadałam, ale mi się pozmieniało i teraz powstają dosyć często. Szybkie i zawsze wychodzą :-)
UsuńZainspirowałaś mnie. Też mam w lodówce mielony ser, któremu kończy się termin przydatności do spożycia i na który nie miałam pomysłu. Co więcej, w zamrażarce mam resztki kruchego ciasta, to zaszaleję i spód zrobię.
OdpowiedzUsuńO co? Upiekłaś?
UsuńUpiekłam. Oczywiście trochę po swojemu, bo dodałam od siebie kruchy spód a z jagód zrobiłam polewę na wierzch, ale wyszło pysznie. Jeśli chodzi o używanie ksylitolu do potraw, to ja próbowałam i mi nie odpowiada. Dla mnie, podobnie zresztą jak stewia ma specyficzny posmak, który wyczuwam w ciastach, deserach, czy przetworach i którego nie lubię. Jeśli piekę ciasto dla diabetyków, to używam fruktozy albo cukru/syropu z agawy. Ale to moje odczucia, niech każdy spróbuje sam co mu odpowiada. A w następnej kolejności upiekę twój sernik krówkowy, bo mnie ochota naszła straszna. Pozdrawiam.
UsuńNo i słusznie, trzeba kombinować.
UsuńMnie osobiście ksylitol nie przeszkadza zupełnie, ale już stewia bardzo. Nie lubię jej... zrobiłam z nią raz jagielnik i nigdy więcej tego błędu już nie popełnię. Ale ksylitol dla mnie jest ok. Ale tak jak piszesz, nie musi pasować każdemu i najlepiej przećwiczyć na sobie.
Bardzo lubię takie szybkie wypieki-wygląda bardzo smacznie ,dobrze że zamroziłam sobie trochę jagód będzie na niedzielę smaczny serniczek ☺
OdpowiedzUsuńZamrożenie jagód latem to zawsze dobry pomysł. Można je potem wykorzystać do smacznych wypieków.
UsuńWspomnienie lata, pachnącego lata, bardzo smakowity
OdpowiedzUsuńO tak, jeśli można sobie jesienią zaserwować odrobinę lata, to dlaczego nie skorzystać?
UsuńMargarytko a jakie wrażenia smakowe po cieście z ksylitolem? Czuć "inna" slodycz czy smakuje podobnie?
OdpowiedzUsuńNie widzę różnicy. Ci, którzy jedli też nie zauważyli. Niektórzy piszą o lekkim posmaku mięty, ale ja niczego takiego nie zauważyłam.
UsuńSuper, bedę piekła. Zastanawiam sie czy jakbym dała malinki na gore czy tez by się tak fajnie rozpłyneły?hmm.
OdpowiedzUsuńMaliny mają więcej soku, ale spokojnie można ich użyć. Tylko dobrze byłoby je lekko wcisnąć w masę serową otworkami do góry :-)
UsuńNa jednym ze zdjęć zauważyłam, że najpierw sypiesz na dno tortownicy owoce, a na to masę twarogową, ja robię odwrotnie, ale tak patrząc na Twoje, wydaje mi się to lepszym pomysłem, bo może owoce nie są wtedy tak spieczone, jak zdarza mi się przy wyjmowaniu ciasta z piekarnika. Na pewno wypróbuję ten sposób przy następnych moich wypiekach:))
OdpowiedzUsuńOdnośnie ksylitolu - też jestem ciekawa, jak się mają jego walory smakowe po upieczeniu i czy dodaje się go taka samą ilość jak podany wagowo w przepisach składnik cukru.
Serdecznie pozdrawiam:))
Małgosiu, na którym ze zdjęć coś takiego widzisz? Bo ja sobie nie przypominam, abym jagody wysypała na dno tortownicy. Jagodami posypałam masę serową i tak się upiekło.
UsuńPrzy serniku z wiśniami dawałam wiśnie na spód, ale tam była już warstwa ciasta, dopiero na niej owoce.
Tak jak wyżej napisałam, dla mnie nie ma różnicy w smaku. I tak jak podałam w przepisie używa się go taką samą ilość jak cukru.
Przepis wygląda super, uwielbiam takie szybkie i pyszne :) Czy dobrze zrozumiałam, że wystarczy posypać masę po przełożeniu do formy, takimi zamrożonymi jagodami? Czy powinnam je najpierw rozmrozić i odsączyć?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
M.
Nic o rozmrażaniu i odsączaniu nie pisałam. Masę serową posypuje się zamrożonymi jagodami.
UsuńDo poprzedniego mojego komentarza - "jak coś się nie doczyta, to się zmyśli" :)) Wszystko jest w porządku z ułożeniem owoców - zobaczyłam te zdjęcie i zmyliło mnie, zdawało mi się, że owoce są na spodzie, a na to wylałaś masę. Zachwyciłam się zdjęciami sernika, a dopiero potem dokładnie przeczytałam Twój opis. Stąd nieporozumienie w tej kwestii. Mea culpa:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))
No to wszystko jasne :-) Bo już zaczynałam się głowić, co ja namieszałam :-)
UsuńWitaj. Ślicznie wygląda ten serniczek. Chciałam zrobić jakieś dwa ciacha do pracy na pożegnanie/podziękowanie bo staż niestety mi się konczy😢 i tak ten sernik mnie zaciekawił tylko chciałabym go zrobić na taką większą prostokątną blaszkę. Tylko jak z proporcjami? Twarogu pewnie z kilogram dąć a jak reszta? I jakie mogłabyś mi jeszcze polecić ciasto, które by się sprawdziło na takie pożegnanie ( i żeby nie było za pracochłonne😊) pozdrawiam Doti
OdpowiedzUsuńIlość składników po prostu zwiększ proporcjonalnie i będzie ok. Na dużą blachę kilogram twarogu to będzie mało. Co najmniej 1,5 kg, bo inaczej wyjdzie płaski - chyba, że zrobisz do niego spód z kruchego ciasta.
UsuńA drugie ciasto... hmm, może skubaniec (pleśniak)? Robi się w miarę szybko i większość osób go lubi. Albo szarlotkę?
Margarytko, czym ewentualnie mogłabym zastąpić jagody w tym serniku?
OdpowiedzUsuńPorzeczkami, borówkami, malinami - każdymi drobnymi owocami. Ale myślę, że i drobno pokrojone brzoskwinie z puszki się sprawdzą.
UsuńA ile to to pyszne ma a kalorii??? Jestem na diecie ale ten sernik wygląda i brzmi tak pysznie że chciałabym upiec :)
OdpowiedzUsuńKalkulator w dłoń i policzyć. Mnie ta wiedza do niczego potrzebna nie jest, więc nie zamierzam przeliczać :-)
UsuńKsylitol nie jest pozbawiony kalorii, mam ich po prostu mniej niż zwykły cukier.
Jednak zdrowszy, nawet walczy z próchnica ;)
Usuń