Raz na jakiś czas Zielonooki
mówi: „a zrobiłabyś jakieś kluchy z czymś dobrym”. Na
początku zupełnie nie czaiłam o co mu chodzi z tymi kluchami, ale
z biegiem lat się przyzwyczaiłam, że on na makaron mówi kluchy. No więc tym razem zmajstrowałam kluchy z kurczakiem, brokułami
i sosem śmietanowo – serowym. Danie bardzo smaczne, ale też
dosyć mocno kaloryczne, bo i mascarpone i kremówka i pecorino do
dietetycznych produktów nie należą. Oczywiście można przygotować
to danie z jogurtem i z odrobiną parmezanu, ale smak będzie
zupełnie inny.
Jedyny ratunek w tym, że danie jest bardzo
sycące i nie da się go zjeść bardzo dużo, choć jest naprawdę
pyszne. Przygotowanie całego dania zajmuje około 30 minut.
Składniki na 4 porcje:
600 g filetów z kurczaka
2 średnie cebule
1 brokuł (około 500 g) –
można użyć mrożonki
200 ml śmietanki kremówki
100 g serka mascarpone
3 łyżki tartego sera
pecorino (można zastąpić grana padano albo parmezanem)
250 - 300 g dowolnego
krótkiego makaronu (u mnie castellane, ale może być każdy inny)
sól, pieprz
słodka czerwona papryka,
chili
ulubione zioła (u mnie
włoskie z młynka Kotanyi – bardzo je lubię i do sosu
śmietanowego pasują świetnie)
1 łyżka oleju
do podania: tarty parmezan i
mielone płatki chili (można z nich zrezygnować)
Makaron z kurczakiem i brokułami w kremowym sosie śmietanowo – serowym - przygotowanie:
W garnku zagotować wodę,
wsypać po ½ łyżeczki soli i cukru, do wrzątku wrzucić brokuły
i gotować 3 – 4 minuty. Przełożyć do miski z bardzo zimną wodą,
a po chwili odcedzić i podzielić na mniejsze kawałki.
Filety z kurczaka oczyścić i pokroić w nieduże kawałki. Wsypać ½ łyżeczki doli, ½ łyżeczki pieprzu i ½ łyżeczki słodkiej czerwonej papryki oraz szczyptę chili, wymieszać. Cebulę obrać i pokroić w drobną kostkę.
Wstawić wodę na makaron, lekko ją posolić. Gdy woda się zagotuje wrzucić makaron i ugotować go al dente (zostawić pół filiżanki wody od gotowania).
W tym samym czasie w dużym rondlu albo głębokiej patelni rozgrzać olej, wrzucić kawałki kurczaka i obsmażyć. Dodać pokrojoną w kostkę cebulę, smażyć razem aż do chwili, gdy cebula i mięso lekko się zrumieni. Wlać ½ szklanki gorącej wody i dusić razem 5 minut. Wlać śmietankę, dodać serek mascarpone i pecorino. Gotować razem 2 – 3 minuty. Doprawić do smaku ziołami i jeśli trzeba to również solą i pieprzem. Dodać brokuły podzielone na nieduże kawałki i ugotowany odcedzony makaron, wymieszać wszystko razem – jeśli trzeba (sos wydaje się za gęsty) można podlać niewielką ilością wody z gotowania makaronu.
Przełożyć na talerze, oprószyć tartym parmezanem i opcjonalnie mielonymi płatkami chili.
Filety z kurczaka oczyścić i pokroić w nieduże kawałki. Wsypać ½ łyżeczki doli, ½ łyżeczki pieprzu i ½ łyżeczki słodkiej czerwonej papryki oraz szczyptę chili, wymieszać. Cebulę obrać i pokroić w drobną kostkę.
Wstawić wodę na makaron, lekko ją posolić. Gdy woda się zagotuje wrzucić makaron i ugotować go al dente (zostawić pół filiżanki wody od gotowania).
W tym samym czasie w dużym rondlu albo głębokiej patelni rozgrzać olej, wrzucić kawałki kurczaka i obsmażyć. Dodać pokrojoną w kostkę cebulę, smażyć razem aż do chwili, gdy cebula i mięso lekko się zrumieni. Wlać ½ szklanki gorącej wody i dusić razem 5 minut. Wlać śmietankę, dodać serek mascarpone i pecorino. Gotować razem 2 – 3 minuty. Doprawić do smaku ziołami i jeśli trzeba to również solą i pieprzem. Dodać brokuły podzielone na nieduże kawałki i ugotowany odcedzony makaron, wymieszać wszystko razem – jeśli trzeba (sos wydaje się za gęsty) można podlać niewielką ilością wody z gotowania makaronu.
Przełożyć na talerze, oprószyć tartym parmezanem i opcjonalnie mielonymi płatkami chili.
Pyszne ekspresowe danie,robię podobnie tylko zamiast cebuli dodaję czosnek,
OdpowiedzUsuńnastępnym razem wypróbuję z cebulką.Przy okazji chciałabym podziękować za konkurs
z firmą Borner dzięki któremu kupiłam aż trzy heble (dla córki,synowej i dla siebie)
korzystając z kodu Margarytka.
U nas czosnek to tak średnio, bo ja nie przepadam, a cebulę uwielbiam, choć ona w tym daniu nie jest wyczuwalna, ale z całą pewnością kształtuje ostateczny smak.
UsuńNo to poszalałaś z zakupami, niech Wam heble dobrze służą :-)
Fantastyczne danie, uwielbiam sosy śmietanowe :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam się bez bicia, że robię je dosyć sporadycznie, częściej u nas makaron na czerwono czyli pomidorowo :-)
UsuńSzybkie danie :) czy filtrujesz w swojej kuchni wodę do gotowania? My mamy filtr redox fitaqua, z którego woda podnosi odporność organizmu m.in. odkwaszając go. Chroni również przed poważnymi chorobami.
OdpowiedzUsuńNie, wody do gotowanie nie filtruję i nie planuję. Filtruję tylko wodę do picia, bo nie kupuję butelkowanej.
UsuńFiltr do wody za 2k zlotych? Niektorzy chyba cierpia na nadmiar gotowki, albo na nadmiar glupoty.
UsuńPrzepraszam ale twierdzenie, ze taki filtr 'chroni przed powaznymi chorobami' zakrawa na zmanipulowana glowe reklamami. Macko z bogdanca
Maćko, ale w sumie każdy wydaje swoje pieniądze na co chce :-) Ja jestem odporna na manipulacje. Co jakiś czas sprawdzam jakość wody (a mamy w mieście naprawdę świetnej jakości wodę ze studni głębinowych, zawiera sporo minerałów i jest smaczna), więc nie szaleję. Pijemy wodę z kranu, przepuszczam ją tylko przez filtr w dzbanku :-)
UsuńPyszne. Mam tylko pytanie czy można to jedzonko mrozić?
OdpowiedzUsuńJa bym nie mroziła, ale ja nie lubię rozmrażanego makaronu.
UsuńWygląda pysznie, ale rzeczywiście tych kalorii to ma co nieco :)
OdpowiedzUsuńNo nie da się ukryć, że nie jest to lekkie danie, ale raz na jakiś czas można zaszaleć :-)
Usuń