wtorek, 30 maja 2017

Makaron z szynką, chorizo, papryką i pomidorkami

Czasem, gdy wracam z pracy i nie mam niczego przygotowanego na obiad, a przy tym niewiele mi się chce robić, to zawsze dobrym rozwiązaniem jest wyciągniecie makaronu, otworzenie lodówki, zrobienie szybkiego przeglądu i zawsze coś dobrego się przygotuje. Dania z serii „na winie” czasem naprawdę potrafią zaskoczyć. Ja lubię tak improwizować. A do przygotowania tego makaronu zachęcam, bo całość zajmuje tyle, ile czasu potrzeba na ugotowanie makaronu, czyli maksymalnie 20 -25 minut.
 

Składniki na 4 porcje:

250 – 350 g dowolnego makaronu (u mnie linguine, ale można użyć również krótkiego makaronu)
1 łyżka oleju
1 duża cebula (biała albo czerwona)
8 -10 plastrów szynki dojrzewającej
200 g chorizo
1 papryka żółtka
1 papryka czerwona
12 pomidorków koktajlowych
2 łyżki tartego sera pecorino albo grana padano /parmezanu
dodatkowo parmezan do posypania
sól, pieprz,
ulubione zioła
opcjonalnie chili


Makaron z szynką, chorizo, papryką i pomidorkami – przygotowanie:

Wstawić wodę na makaron, osolić. Do wrzątku włożyć makaron i ugotować go al dente.
W tym czasie cebulę i paprykę oczyścić i pokroić w kostkę. Szynkę i chorizo pokroić na niewielkie kawałki. Pomidorki przekroić na połówki. Na dużej patelni (musi być duża, żeby potem zmieścił się jeszcze makaron) rozgrzać olej, wrzucić pokrojoną cebulę i smażyć na niedużym ogniu aż się zeszkli, dodać chorizo, szynkę i paprykę i smażyć razem 5 minut, aż wędlina się podsmaży, a papryka lekko zmięknie. Makaron odcedzić (zostawić pół filiżanki wody od gotowania makaronu), przełożyć na patelnię, wlać 3 - 4  łyżki wody z gotowania makaronu i dodać tarty ser. Wymieszać i całość podgrzewać jeszcze minutę. Dorzucić pokrojone pomidorki (mają się tylko ogrzać, nie rozgotować), doprawić całość pieprzem, mielonym chili i ulubionymi ziołami (z solą ostrożnie, bo makaron był posolony, a i chorizo i szynka też mają wystarczającą ilość soli) Wymieszać, przełożyć na talerze, posypać parmezanem i gotowe. 



 

niedziela, 28 maja 2017

Filet z kurczaka z musztardą w panierce cieciorkowo – sezamowej z chili


Proste, pyszne i efektowne. Czy trzeba czegoś więcej? Niby zwykły filet z kurczaka, a dzięki dodatkowi musztardy i zupełnie innej panierce staje się naprawdę fajnym i niecodziennym daniem.
Mąka z cieciorki (ciecierzycy) jest coraz powszechniej dostępna, można ją kupić w marketach, ale ostatnio nawet widziałam w moim osiedlowym sklepie, więc przestaje być to produkt trudno dostępny. Dotychczas mąką z cieciorki wykorzystywałam głównie do pakory albo kalafiora panierowanego. Ale doskonale sprawdza się jako panierka do mięsa. 

 

Składniki na 4 porcje:

2 duże filety z kurczaka (każdy po około 220 -250 g)
4 czubate łyżki ziaren sezamu
4 czubate łyżki mąki z cieciorki
4 małe łyżeczki musztardy (u mnie sarepska, wg mnie najlepsza)
2 małe jajka
1 łyżka mleka
sól, pieprz, mielone chili
do smażenia wg uznania: masło klarowane / olej kokosowy/ olej rzepakowy (u mnie masło klarowane)


Filet z kurczaka z musztardą w panierce cieciorkowo – sezamowej z chili – przygotowanie:

Filety z kurczaka oczyścić, przekroić na pół (wzdłuż), nie rozbijać. Posolić i popieprzyć z obu stron, a następnie posmarować musztardą i wstawić do lodówki na 2 godziny.
Mąkę wymieszać z sezamem, dodać ¼ łyżeczki soli i sporą szczyptę chili. Jajka roztrzepać z mlekiem.
Filety zamaczać najpierw w jajku, potem w panierce, ponownie w jajku i ponownie w panierce. Najlepiej robić to z pomocą widelca, bo panierka jest dosyć lepiąca i przyklejając się do dłoni odchodzi od mięsa.
Na patelni rozgrzać tłuszcz, z pomocą widelca włożyć filety i na małym ogniu smażyć po 3 – 4 minuty z każdej strony, aż się panierka ładnie zrumieni, a mięso w środku usmaży.
Podawać z ulubionymi dodatkami – u mnie młode ziemniaki, surówka koperkowa z młodej kapusty i kolorowe pomidorki koktajlowe z dymką. 






Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...