Proste, pyszne i efektowne.
Czy trzeba czegoś więcej? Niby zwykły filet z kurczaka, a dzięki
dodatkowi musztardy i zupełnie innej panierce staje się naprawdę
fajnym i niecodziennym daniem.
Mąka z cieciorki (ciecierzycy)
jest coraz powszechniej dostępna, można ją kupić w marketach, ale
ostatnio nawet widziałam w moim osiedlowym sklepie, więc przestaje
być to produkt trudno dostępny. Dotychczas mąką z cieciorki
wykorzystywałam głównie do pakory albo kalafiora panierowanego.
Ale doskonale sprawdza się jako panierka do mięsa.
Składniki na 4 porcje:
2 duże filety z kurczaka
(każdy po około 220 -250 g)
4 czubate łyżki ziaren sezamu
4 czubate łyżki mąki z
cieciorki
4 małe łyżeczki musztardy (u mnie
sarepska, wg mnie najlepsza)
2 małe jajka
1 łyżka mleka
sól, pieprz, mielone chili
do smażenia wg uznania: masło
klarowane / olej kokosowy/ olej rzepakowy (u mnie masło klarowane)
Filet z kurczaka z musztardą
w panierce cieciorkowo – sezamowej z chili – przygotowanie:
Filety z kurczaka oczyścić,
przekroić na pół (wzdłuż), nie rozbijać. Posolić i popieprzyć
z obu stron, a następnie posmarować musztardą i wstawić do
lodówki na 2 godziny.
Mąkę wymieszać z sezamem,
dodać ¼ łyżeczki soli i sporą szczyptę chili. Jajka roztrzepać
z mlekiem.
Filety zamaczać najpierw w jajku, potem w panierce, ponownie w jajku i ponownie w panierce. Najlepiej robić to z pomocą widelca, bo panierka jest dosyć lepiąca i przyklejając się do dłoni odchodzi od mięsa.
Na patelni rozgrzać tłuszcz, z pomocą widelca włożyć filety i na małym ogniu smażyć po 3 – 4 minuty z każdej strony, aż się panierka ładnie zrumieni, a mięso w środku usmaży.
Podawać z ulubionymi dodatkami – u mnie młode ziemniaki, surówka koperkowa z młodej kapusty i kolorowe pomidorki koktajlowe z dymką.
Filety zamaczać najpierw w jajku, potem w panierce, ponownie w jajku i ponownie w panierce. Najlepiej robić to z pomocą widelca, bo panierka jest dosyć lepiąca i przyklejając się do dłoni odchodzi od mięsa.
Na patelni rozgrzać tłuszcz, z pomocą widelca włożyć filety i na małym ogniu smażyć po 3 – 4 minuty z każdej strony, aż się panierka ładnie zrumieni, a mięso w środku usmaży.
Podawać z ulubionymi dodatkami – u mnie młode ziemniaki, surówka koperkowa z młodej kapusty i kolorowe pomidorki koktajlowe z dymką.
Asiu piszesz na wstępie o daniu pakora.Co to takiego?W tygodniu kotlety zrobue tylko mąkę kupię :) Smacznie wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Basiu, pakora to przekąska z kuchni indyjskiej, najprościej mówiąc warzywa w cieście z ciecierzycy z przyprawami orientalnymi smażone na rozgrzanym tłuszczu. Do tego dobry sos (czosnkowy, miętowy, jogurtowy) i w zasadzie może być obiadem czy kolacją :-)
Usuńale super wygląda ta panierka z sezamem! niedawno jadłam obiad, a taką małą porcję (zwłaszcza z surówką z kapusty) chętnie wsunęłabym teraz ;)
OdpowiedzUsuńI naprawdę jest pyszna, taka inna. Z sezamem już robiłam, ale po raz pierwszy łączyłam z mąką z cieciorki - to był bardzo dobry pomysł.
UsuńPyszności, jak zawsze u Ciebie! :) Ta mąka z cieciorki do czegoś podobna w smaku?
OdpowiedzUsuńDziękuję. Hm, czy podobna do czegoś w smaku? Do cieciorki, choć ja bym powiedziała, że jest dosyć łagodna, ale za to daje fajną chrupiącą panierkę.
UsuńA jak margaryny robisz tego panierowanego kalafiora z mąką z cieciorki? Po ugotowaniu liczysz w jajku i w tej mące i smazysz? Czy coś robisz jeszcze specjalnego ?
OdpowiedzUsuńKalafiora nie gotuję. A z mąki robię geste ciasto (mieszam z wodą i przyprawami indyjskimi). W takim cieście zanurzam różyczki kalafiora i smażę na wolnym ogniu (tłuszczu musi być sporo, żeby kalafior się równomiernie usmażył).
UsuńA jakie przyprawy m argarytko dajesz ? Jakie dokładnie ? Curry czy coś innego ?
UsuńRóżne: kumin, kardamon, kolendrę, kurkumę, chili i sól. Rzadko curry, choć też się zdarza. Przyprawy można dać takie jak się lubi :-)
UsuńMargarytko,obudziłas mój entuzjazm kulinarny tym daniem. Pięknie dziękuję. Dla mnie jesteś Mistrzynią.
OdpowiedzUsuńSerdecznosci. Mirka
Cieszę się, że pomysł się spodobał i tak entuzjastycznie do niego podeszłaś. Pozdrawiam ciepło.
UsuńSuper przepis. Jak tylko zobaczylam go na blogu,to od razu postanowilam,ze z niego skorzystam. Po prostu,cos niesamowicie pysznego. W moim kuchni,z pewnoscia nie bedzie juz filetow w innej panierce. Mega smaczne. Pozdrawiam i dziekuje,za ta kopalnie przepisow,ktora ostatnio,pojawila sie na Twoim blogu :-). Wszystko wyprobuje i dam znac jak smakowalo :-).
OdpowiedzUsuńKasiu, ogromnie się cieszę, że taka panierka przypadła Ci do smaku.
UsuńMam ostatnio niezłą fazę na kombinowanie, więc z pewnością jeszcze coś się na blogu pojawi :-)
Pozdrawiam ciepło i bardzo dziękuję, że wracasz z komentarzem, aby podzielić się wrażeniami. To bardzo cieszy.