Strony

niedziela, 11 lutego 2018

Placuszki białkowe z twarogiem

Redukowanie wagi rządzi się swoimi prawami, więc w moim menu jest sporo białka. Nie zawsze uda mi się je „wyciągnąć” z jedzenia talerzowego, więc uzupełniam odżywką.
Te placuszki mają dużo białka, co sprawia, że są bardzo sycące.
Rzadko jadam słodkie obiady, takie potrawy pojawiają się głównie na przekąski (wtedy połowa porcji), ale od czasu do czasu mam ochotę na takie szaleństwo. Nawet Zielonooki na II śniadanie chętnie takie placuszki zjada. Oczywiście można je przygotować sobie na śniadanie czy kolację, wybór należy do Was. Ale jedno wiem, przygotować je warto, bo są bardzo smaczne i proste do przygotowania.
Przyda się do nich mała patelnia, ja kupiłam sobie taką o średnicy 12 cm, świetnie się sprawdza.
Ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrobić małe placuszki na zwykłej patelni. Masa jest dosyć gęsta, więc placki bez problemu się usmażą.



Składniki ja jedną porcję: 

2 duże jajka
100 g twarogu (ja daję „domowy” z Piątnicy, bo ma fajną konsystencję)
30 g słodkiej odżywki białkowej (2 miarki) – ja użyłam waniliowej, ale każdy smak będzie dobry
1 czubata łyżka mąki orkiszowej jasnej (użyłam tortowej orkiszowej)
szczypta proszku do pieczenia
szczypta soli

Dodatkowo:
klarowane masło albo olej
ulubione dodatki: owoce, jogurt, konfitura, orzechy - u mnie jogurt i galaretka jeżynowa, kiwi, śliwka i płatki migdałowe

Placuszki białkowe z twarogiem - przygotowanie: 

Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Dodać żółtka, odżywkę, twaróg, mąkę, proszek do pieczenia. I razem wszystko krótko zmiksować.
Patelnię posmarować tłuszczem i smażyć placki. Mnie wyszło 5 sztuk – ale wszystko zależy od wielkości.
Podawać z ulubionymi dodatkami.


9 komentarzy:

  1. uwielbiam takie (bez odżywki ;) ) często robię z tłustego twarogu, dodaję trochę mleka, łyżkę czubatą ksylitolu i piekę w piekarniku, są pyszne, niestety jak wystygną wyglądają jak podeszwy :D (chociaż w smaku dalej pyszne :) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W piekarniku jeszcze ich nie piekłam, ale jak mam rozgrzewać piekarnik dla jednej porcji, to szybciej mi jest zrobić na patelni :-)
      Każda wersja super. Ja niestety walczę ciągle o każdy gram białka, więc odżywka mnie ratuje :-)

      Usuń
  2. Wyglądają bardzo pysznie i zachęcająco

    OdpowiedzUsuń
  3. A co jak nie dam odżywki? zastąpić ją czym? Nie wiem jak to wpływa na potrawę bo nie stosuję odżywek. Po dodaniu twarogu miksujesz dalej końcówką do białek czy zmieniasz na mieszadło? Kasia M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak nie dasz odżywki, to konsystencja będzie inna i nie będą słodkie. Więc musiałabyś dosypać mąkę i coś słodkiego. Ile? Tego nie wiem, bo ja robię z odżywką.
      Nie Kasiu, nie zmieniam końcówki, ubijam wszystko trzepaczką.

      Usuń
  4. Jutro spróbuje na potreningową kolację;)

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się przepis? Zostaw po sobie ślad w postaci komentarza, dodaj G+.
Ugotowałaś/eś albo upiekłaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu? Podziel się swoją pracą, zrób zdjęcie i prześlij je do mnie mnie na adres margarytka75@vp.pl