Dziś proponuję placki na obiad w jednej z moich ulubionych wersji, czyli z łososiem, skyrem i chrzanem. Placki z piekarnika robi się nieco dłużej, bo czas pieczenia to około 35 minut, ale za to nie trzeba stać nad patelnią.
Składniki na 2 porcje:
2 duże albo 4 średnie ziemniaki (około 500 g)
1 mała cebula
1 duże jajko
1 – 2 łyżki zmielonych płatków owsianych (można dodać dowolną mąkę, choć uważam, że płatki są strzałem w dziesiątkę)
sól i pieprz do smaku
1 łyżeczka oleju do posmarowania papieru/blachy
Dodatkowo:
150 g wędzonego na gorąco łososia (można zastąpić inną wędzoną rybą, doskonale smakuje również pstrąg czy karmazyn)
150 g skyru naturalnego (można zastąpić jogurtem greckim albo kwaśną śmietaną)
chrzan – ilość wg uznania
posiekany koperek
ziarna sezamu do posypania (można je wcześniej delikatnie uprażyć na suchej patelni)
Podwójny placek ziemniaczany z wędzonym łososiem, skyrem i chrzanem - przygotowanie:
Ziemniaki i cebulę zetrzeć (ja ścieram na drobnych oczkach, ale
nie tych, które ścierają na miazgę). Zostawić na sicie, lekko
odcisnąć. Wodę z ziemniaków wylać zostawiając skrobię, która
się osadziła na dnie miski. Do skrobi dodać ziemniaki, jajko,
płatki owsiane, sól i pieprz do smaku.
Piekarnik nagrzać do
180 stopni (termoobieg), blachę wyłożyć papierem do pieczenia,
posmarować go olejem. Przygotowane ciasto podzielić na 4 części i
uformować duże, dosyć cienkie placki. Blaszkę wstawić do
gorącego piekarnika i piec około 20 minut, aż dół się ładnie
zrumieni, przewrócić na drugą stronę i piec jeszcze 15 minut.
Jeśli placki nie są dostatecznie rumiane można piec 5 -10 minut
dłużej.
Upieczone placki przełożyć skyrem, chrzanem, wędzonym łososiem, posypać posiekanym koperkiem i ziarnami sezamu. Podawać z ulubioną surówką, sałatką.
ale wypas ;) muszę spróbować taką wersję de'luxe :) Ja od kilku lat też piekę placki w piekarniku, choć troszkę grzeszę, bo cebulkę do nich przesmażam na oleju ;)
OdpowiedzUsuńO, z taką podsmażoną cebulką nie robiłam. Koniecznie muszę spróbować. Dziękuję za inspirację :-)
UsuńO ja cie, jak smakowicie wyglądają!
OdpowiedzUsuńI równie dobrze smakowały :)
UsuńPyszny obiad!
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńWspaniały przepis, Ja mam pozostałości kurczaka z rożna więc je wykorzystam, następnym raze będzie z łososiem. Dziękuję za przepis i całuski przesyłam!!!
OdpowiedzUsuńAniu, dodatki dowolne. Kurczak też doskonale się sprawdzi. Podobnie jak i inne wędzone ryby. Ja bardzo lubię z dodatkiem wędzonego pstrąga, ale ciężko go kupić.
UsuńI już wykorzystałam nowy przepis. Bardzo smaczne, chociaż następnym razem zrobię grubsze placki. Trzeba niestety pilnować w piecyku gazowym i uważać żeby się nie spaliły. Zazdroszczę wszystkim posiadaczom piecyków elektrycznych.
OdpowiedzUsuńNo rzeczywiście, z gazowym piekarnikiem jest troszkę inaczej. Ja od 30 lat mam elektryczny (kiedyś rodzice mieli gazowy, ale ja wtedy dopiero zaczynałam piec). Czasem zdarza mi się upiec coś u teściowej w gazowym piekarniku, jakieś mięso albo ciasto. Najważniejsze, że wiesz co zrobić, żeby było dobrze :-) Pozdrawiam i cieszę się, że smakowało.
UsuńŚwietnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuń