Zapraszam Was dziś na prosty, pyszny deser, który
można zjeść na ciepło, na zimno, zabrać ze sobą do pracy na
drugie śniadanie albo na piknik czy wycieczkę.
Sernik w
słoiczku i to w fit wersji sprawdzi się też u osób liczących
kalorie. Jedynie płatki róż zawierają nieco cukru, ale zawsze
można je zamienić na domową frużelinę. Ja płatki róż dostałam w prezencie od mojej szkolnej koleżanki, która prowadzi sklepik z takimi pysznościami w Bydgoszczy, więc grzechem byłoby ich w jakiś słodki sposób nie wykorzystać. Padło na serniczki, które bardzo polecam.
Składnik na 6 słoiczków (moje o pojemności 220 ml):
650 g twarogu (ja użyłam chudego twarogu mielonego w kostce )
350 g skyru naturalnego
4 duże jajka
1 łyżka mąki ziemniaczanej
½ łyżeczki pasty waniliowej
4 łyżki erytrolu (można użyć innego słodzidła albo cukru)
Do podania: płatki migdałowe i płatki róż w syropie albo jakakolwiek frużelina, mus czy świeże owoce – pełna dowolność
Serniczki fit w słoiczkach z płatkami róż w syropie –
przygotowanie:
Wszystkie składniki włożyć do malaksera,
zmiksować na gładką masę (w przypadku braku malaksera można użyć
zwykłego miksera i dobrze połączyć z jego pomocą składniki).
Gotową masę przelać do słoiczków (nie trzeba ich niczym
smarować, jeśli nie chcemy serniczków ze słoików wyciągać).
Słoiczki ustawić w naczyniu żaroodpornym albo na wysokiej blaszce,
wlać do naczynia wrzątek, tak aby sięgał mniej więcej do połowy
wysokości słoiczków. Naczynie wstawić do piekarnika nagrzanego do
170 stopni (góra – dół) i piec około 35 minut. Masa powinna się
ładnie ściągnąć. Po tym czasie zostawić serniczki jeszcze na
około 20 minut w wyłączonym piekarniki. Wyciągnąć z kąpieli
wodnej i zostawić do wystygnięcia.
Po wystygnięciu posypać
płatkami migdałowymi i ozdobić płatkami róż albo dowolną
frużeliną czy owocami – wg własnego pomysłu.
Cudowne ! Dziękuje !
OdpowiedzUsuńBardzo proszę :-)
UsuńBardzo dziękuję za przepis, mało kalorii a grzechu warte.
OdpowiedzUsuńOj tak, zdecydowanie warte nawet dwóch grzechów :-)
Usuńo rany, jaki czad! robię, na milion procent robię ;)
OdpowiedzUsuńTakie małe, niby nic, a jednak dużo przyjemności.
UsuńMargarytko, a dlaczego jesteś taką wielką przeciwniczką cukru? Sebastian.
OdpowiedzUsuńPo prostu oszczędzam w ten sposób kalorie, erytrol w zasadzie ich nie ma i nie jest metabolizowany, mogą go bezpiecznie używać cukrzycy. Z cukru to ja obecnie jem jedynie miód od czasu do czasu :-)
UsuńPo obejrzeniu filmu "cały ten cukier" (bardzo polecam), w którym jest przeprowadzony pewien eksperyment, zaczęłam eliminować cukier z czego się da. Ale to mój wybór :-)
Nie wiem, czy skorzystam konkretnie z tego przepisu, ale pomysł pieczenia serniczków w słoiczkach (i to w kąpieli wodnej!) - genialny. Na pewno wypróbuję przy okazji jakiegoś pikniku.
OdpowiedzUsuńPolecam ten sposób, bo są fajne delikatne, jak sernik nowojorski :-)
UsuńMargarytko, na pewno przepis na serniczki wypróbuję. Czy mozesz coś więcej o słoiczkach napisać, gdzie Swoje kupiłaś?
OdpowiedzUsuńNie kupowałam słoiczków ekstra, po prostu wykorzystałam te, które mam od lat w piwnicy i wykorzystuję do przetworów :-)
UsuńŚwietny pomysł na deser i pięknie podany! Żal nie spróbować :)
OdpowiedzUsuńwygląda przepysznie, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń