Strony

sobota, 19 czerwca 2021

Omlet na słodko z owocami

Uwielbiam omlety w każdej postaci. Mam takie „fazy”, że potrafię jeść je codziennie przez dwa tygodnie, a potem na chwilę robię przerwę. Robię je na różne sposoby, ale ten jest moim ulubionym. Przede wszystkim robi się go bardzo szybko, poza tym jest bardzo pożywny, sycący i sprawia, że przez wiele godzin nie czuję głodu. A przy tym zawiera sporą porcję białka i niezbyt dużo kalorii. Dla mnie to jedno z najlepszych śniadań.

Oczywiście można pokusić się o ubicie białek na pianę, ale ja jestem leniwiec i po prostu wrzucam składniki do Nutribulleta i miksuję kilkanaście sekund i wylewam na rozgrzaną patelnię. Nic trudnego. Podane składniki wystarczają na jedną porcję, taką damską. Ja czasem nie daję rady zjeść całości i zostawiam na II śniadanie. Mężowi robię z 3 jajek, ale oczywiście ilość należy dopasować do swoich możliwości i zapotrzebowania. 

 


 

Składniki na jedną porcję:

2 jajka (ja używam dużych XL)

½ miarki (około 10 g) odżywki białkowej dowolnej (u mnie o smaku waniliowym) - można pominąć albo dać np. łyżkę mąki kokosowej czy migdałowej

opcjonalenie jakieś słodzidło (ja nie daję, bo odżywka waniliowa jest już słodka)

¼ łyżeczki masła klarowanego do posmarowania patelni

Dodatkowo: 75 g skyru naturalnego (albo smakowego – wg uznania), dowolne owoce – u mnie przeważnie sezonowe, czasem mrożone, wiórki kokosowe, płatki migdałowe, posiekane orzechy, wiórki czekolady – tak naprawdę na omlet można dać wszystko, co się lubi


Omlet na słodko z owocami - przygotowanie:

Jajka, odżywkę i słodzidło zmiksować (ja wrzucam do blendera kubkowego, tak jest najprościej). Można też ubić najpierw białka na pianę, dodać żółtka i odżywkę. Pełna dowolność.
Na patelni o średnicy 18 - 20 cm rozgrzać masło klarowane (ja rozsmarowuję je silikonowym pędzlem), wlać zmiksowane jajka, przykryć pokrywką i smażyć na bardzo małym ogniu do momentu, aż omlet się ładnie zetnie (góra nie powinna się przelewać). Obrócić omlet na drugą stronę (można zrobić to przy pomocy talerza, ja wolę szeroką drewnianą szpatułkę) i dosmażyć jeszcze przez około dwie minuty, już bez przykrycia.
W trakcie gdy omlet się dosmaża można nakładać dodatki, aby całość pozostała gorąca. Posmarować skyrem (albo serkiem czy masłem orzechowym), ułożyć owce i posypać wiórkami, płatkami czy innymi dodatkami. Delikatnie zsunąć z patelni na talerz. I gotowe.


 

 Niżej kilka propozycji takich moich codziennych owocowych omletów. Tak naprawdę można z takiego omletu zrobić fajny, kolorowy posiłek albo podzielić na 4 części i podać jako deser. Dodatki to pełna dowolność, można naprawdę poszaleć, szczególnie gdy nie liczy się kalorii.


 






5 komentarzy:

  1. Pyszne i kolorowe, szybkie i sycące, Dziękuję za przepis Margarytko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie takie są omlety :-) Bardzo proszę. Pozdrawiam :-)

      Usuń
  2. Uwielbiam Pani przepisy i zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się przepis? Zostaw po sobie ślad w postaci komentarza, dodaj G+.
Ugotowałaś/eś albo upiekłaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu? Podziel się swoją pracą, zrób zdjęcie i prześlij je do mnie mnie na adres margarytka75@vp.pl