Jak już wspominałam przy poprzednim przepisie na ogórki po
diabelsku, jestem oporna jeśli chodzi o przepisy na przetwory.
Dopiero, gdy czegoś spróbuję, to wtedy przenoszę przepis do
swojej kuchni. I tak też jest z tymi ogórkami.
Ogórki jedliśmy u mojego kuzyna i jego żony Ani, od której dostałam przepis. Mojemu mężowi tak bardzo smakowały, że obiecałam, że zrobię i tak też uczyniłam. I tym przepisem dzielę się z Wami. W przepisie nie zmieniłam niczego i uważam, że są naprawdę pyszne.
Składniki na około 10 słoików po 350 ml:
2,5
kg ogórków
500 g cebuli
2 płaskie łyżki soli
Zalewa:
½ szklanki (125ml) oleju – ja dałam rzepakowy
½
szklanki (100 g) cukru
½ szklanki (125 ml) octu 10 %
1
płaska łyżka soli
275 g koncentratu pomidorowego
Ogórki z przecierem pomidorowym –
przygotowanie:
Ogórki pokroić w niezbyt cienkie plastry
(takie 3 – 4 mm), cebulę pokroić w ćwierć talarki, zasypać
solą, wymieszać i odstawić na 4 godziny. Następie dobrze odcedzić
(ja przełożyłam na durszlak, zostawiłam na 30 minut i pozwoliłam,
żeby woda dobrze odciekła).
Składniki zalewy wymieszać,
zalać nią ogórki, wymieszać i zostawić na godzinę. Następnie
przełożyć do słoików, zakręcić. Słoiki wstawić do garnka
wyłożonego ściereczką, wlać tyle wody, aby sięgała do 2/3
wysokości słoików. Zagotować, a od chwili wrzenia pasteryzować
10 minut.
Zostawić do wystygnięcia.
wygląda pysznie ;)
OdpowiedzUsuńI takie właśnie są te ogórki - pyszne :-)
UsuńBrzmi nieźle, niestety nie mam już ogórków, ale mam nadmiar cukinii :/ Ciekawe czy wyjdzie? ;)
OdpowiedzUsuńJa bym spróbowała zrobić, tylko usunęłabym ten miękki środek z nasionami i pokroiła w większe kawałki. Może wyjść całkiem smacznie.
UsuńWygląda nieźle. Ja robiłem jedynie ogórki ,,do wódeczki", do których zalewa wygląda tak samo, tylko jest pikantna. Może czas na wersję łagodną :)
OdpowiedzUsuńWersja pikantna też do mnie przemawia. Może ja dla odmiany następnym razem spróbuję wersji na ostro :) A ta też jest naprawdę smaczna.
UsuńWitaj Asiu! Miło Cię widzieć po dłuuugiej przerwie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Może uda mi się częściej coś publikować, bo przepisów zaległych całkiem sporo :-)
UsuńPozdrawiam
Jadłabym takie ogórki.
OdpowiedzUsuńJeszcze ogórki na targu można dostać, więc do dzieła :-)
Usuńwygląda pysznie .
OdpowiedzUsuńI takie są :-)
UsuńWitam zalewę gotujemy czy bez gotowania dodajemy do ogórków
OdpowiedzUsuńNie gotujemy.
UsuńKoncentrat czy przecier?
OdpowiedzUsuńKoncentrat, tak jak w przepisie podane.
UsuńA coś pasującego zamiast cebuli? Żeby dodawało smaku?
OdpowiedzUsuńNo nie bardzo, bo cebula to jeden z głównych składników :-( Może poszukaj innego przepisu na ogórki, bo te bez cebuli raczej nie będą takie smaczne.
Usuń