Strony

niedziela, 9 października 2022

Łosoś w sosie porowym

Dziś zapraszam Was po prosty przepis na dobrą rybę. Przepis czekał od stycznia, aż obrobię zdjęcia i wreszcie go napiszę. Takich zaległych mam jeszcze sporo, ale tak naprawdę nie wiem, czy wszystkie uda mi się napisać i opublikować. Czas pokaże.
Łososia w tym przepisie można zastąpić np. dorszem czy miruną i też będzie pysznie. Ja łososia kupuję dosyć rzadko, bo najbardziej lubię dzikiego albo jurajskiego, a te nie dosyć, że drogie, to dużo trudniej dostępne ( łosoś jurajski jest w dużych miastach do kupienia np. w Makro, Auchan i sklepach partnerskich).
Ryby warto jeść, bo zawierają dużo zdrowych tłuszczy i dobrze przyswajalnego białka, ale warto sprawdzać skąd pochodzą. Ten przepis jest banalnie prosty, nie wymaga wielkich umiejętności i nie wymaga trudno dostępnych składników.
Ta wersja zdecydowanie nie należy do dietetycznych, bo danie jest kaloryczne i u nas pojawia się bardzo sporadycznie, raczej na specjalne okazje. Wtedy nie liczę kalorii, choć staram się, aby dodatki były raczej lekkie - np. warzywa z wody, surówki bez sosów itp.

 


Składniki na 4 porcje:

700 - 800 g świeżego łososia

1 łyżka klarowanego masła

2 łyżeczki świeżego masła

2 duże pory (biała część)

125 ml gorącej wody

200 ml słodkiej śmietanki 18 % (można użyć 30%)

2 łyżki posiekanego koperku

sól, pieprz cytrynowy, pieprz czarny, chili



Łosoś w sosie porowym - przygotowanie:
Łososia pokroić na 4 porcje, każdy kawałek posolić i posypać pieprzem cytrynowym (dosyć obficie). Pory pokroić w półplasterki albo w ćwierć plasterki (wg uznania).
Na patelni rozgrzać klarowane masło, na gorący tłuszcz włożyć kawałki łososia i obsmażyć na mocnym ogniu z każdej strony (może się lekko zrumienić). Łosoś nie potrzebuje wiele czasu, aby się usmażyć. Kawałki usmażonego łososia przełożyć na talerz, a na patelnię dołożyć świeże masło i wrzucić pokrojone pory. Podsmażyć, aby się lekko zrumieniły. Wlać wodę i dusić 5 minut. Gdy woda w większości odparuje wlać śmietankę, całość doprawić solą, pieprzem i szczyptą chili do własnego smaku. Wsypać koperek, dokładnie wymieszać. Włożyć kawałki usmażonego łososia, patelnię przykryć pokrywką, dusić razem jeszcze kilka minut, aż śmietanka zgęstnieje, a łosoś „dojdzie” w sosie i będzie gorący.
Ja podałam z ryżem ugotowanym na sypko i brokułami z wody. Do gotowania ryżu oprócz soli dodałam trochę kurkumy i 3 ziarna kardamonu. 


 

3 komentarze:

  1. Łososia oraz pora naprawdę uwielbiam, więc przy najbliższej okazji muszę skorzystać z tego przepisu i przyrządzić coś dla mnie oraz mojej rodzinki ;) Patrząc na zdjęcia, przyznam bez bicia, że to danie wygląda niezwykle smacznie! Choć akurat nieszczególnie lubię brokuły, więc postaram się przyrządzić coś innego do tego łososia ;) Ciekawa jestem jak będą smakowały inne ryby w takim wydaniu. Widzę, ze czekają mnie różne eksperymenty. W sumie wszystko zależy od tego co akurat znajdę w sklepie. Mam nadzieję, że będziesz publikowała kolejne przepisy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodatki można sobie zmieniać wg uznania. My akurat bardzo lubimy brokuły. Ale świetnie też będzie pasowała surówka z kapusty czy tarta marchewka z jabłkiem albo fasolka gotowana.
      W zasadzie do każdej ryby można zrobić taki sos porowy. Ja próbowałam z dorszem i łososiem - obie wersje pyszne.

      Usuń

Spodobał Ci się przepis? Zostaw po sobie ślad w postaci komentarza, dodaj G+.
Ugotowałaś/eś albo upiekłaś/eś coś z przepisu znalezionego na moim blogu? Podziel się swoją pracą, zrób zdjęcie i prześlij je do mnie mnie na adres margarytka75@vp.pl