Mąż stwierdził, że dawno nie było żadnego
makaronu. A skoro dawno nie było, no to jest.
W domu miałam
tylko zwykłe penne i świderki z czerwonej soczewicy. Dla siebie wybrałabym
makaron z soczewicy, ale mąż zdecydowanie woli ten klasyczny, więc
był klasyczny. Ale tak naprawdę makaron w tym daniu może być
dowolny – wg własnych upodobań.
Składniki na 4 porcje:
600 g filetów z kurczaka
200 – 250 g makaronu (ja miałam
tylko 210 g i tyle dałam)
1 duża cebula (około 120 g)
300 g dyni (waga po obraniu) – ja użyłam dyni
piżmowej
200 g mrożonego groszku
100 ml śmietanki (u
mnie 18 %, ale może być 30%)
200 ml bulionu albo wody
1 –
2 łyżki oleju do smażenia
sól, pieprz
czerwona słodka
papryka
kurkuma
imbir
chili
dodatkowo: kilka
pomidorów koktajlowych, coś zielonego (np. bazylia albo jak u mnie
pietruszka) i parmezan (jak macie, a jak nie macie, też da się
zjeść)
Makaron z kurczakiem i zielonym groszkiem w sosie dyniowo – śmietanowym – przygotowanie:
Mięso z kurczaka pokroić w kostkę (dowolnej wielkości, u mnie
taka średnia). Dodać 1 łyżeczkę soli, 1 łyżeczkę słodkiej
czerwonej papryki, 1 łyżeczkę kurkumy, ½ łyżeczki pieprzu, ½
łyżeczki imbiru i ¼ łyżeczki chili. Wszystko dokładnie
wymieszać i zostawić w lodówce na 2 – 3 godziny, a najlepiej na
całą noc.
Cebulę pokroić w drobną kostkę, a dynię w dużą
kostkę. Groszek zalać wrzątkiem i gotować 5 minut bez przykrycia.
Odcedzić i przelać zimną wodą, żeby nie stracił ładnego
koloru
Wstawić wodę na makaron i w tak zwanym międzyczasie
ugotować makaron al’dente.
Na głębokiej patelni (albo w
sporym rondlu) rozgrzać olej, włożyć przyprawione mięso i
obsmażyć na złoto z każdej strony, chwilę smażyć aby w środku
nie było surowe, bo już później nie będziemy go długo gotować.
Mięso ściągnąć z patelni, a na patelnię wrzucić cebulę i
delikatnie ją zeszklić, dodać dynię i chwilę razem smażyć.
Wlać bulion albo wodę i dusić pod przykryciem około 10 -12 minut,
aż dynia dobrze zmięknie. Gdy dynia będzie miękka zmiksować
około ¾ zawartości rondla – część dyni zostawić w kawałkach.
Wlać śmietankę, wymieszać, doprawić solą, pieprzem i szczyptą
chili, mielonym imbirem i kurkumą – ma nam smakować. Wrzucić
usmażonego kurczaka i ugotowany groszek. Jeśli sos jest bardzo
gęsty można wlać kilka łyżek wody od gotowania makaronu.
Przykryć i gotować razem 2 – 3 minuty. Dodać gorący makaron,
wymieszać i gotowe.
Przełożyć na talerze, wrzucić kilka
pomidorków koktajlowych, posypać zielonym i tartym parmezanem.
Dodatek słodkiej czerwonej papryki, kurkumy i imbiru do mięsa to dla mnie zapowiedź nowego, ciekawego smaku. Mam nadzieję, że wypróbuję ten przepis wkrótce i podzielę się moimi wrażeniami z rodziną.
OdpowiedzUsuńZachęcam, bo to bardzo fajne połączenie.
UsuńWygląda pysznie, muszę zatem spróbować. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńZachęcam, bo to połączenie bardzo dobrze smakuje :-)
Usuń